Aparat jeden, obiektywów wiele

Poręczny, prosty w obsłudze, inteligentny i bardzo szybki – ale czy wart swojej ceny?

Żyjemy coraz szybciej, coraz mniej mamy czasu, aby uczyć się obsługi nowych sprzętów i  gadżetów elektronicznych. Każdy chciałby mieć urządzenia uniwersalne, kompaktowe, łatwe w obsłudze. Takie właśnie są Nikony nowej serii 1. 

Przede wszystkim Nikon 1 J1  jest zwarty i poręczny, kształtem przypomina nieco stare aparaty dalmierzowe. Zalicza się go do kategorii kompaktów z wymienną optyką – przez niektórych zwaną bezlusterkowcami. W zasadzie ma wiekszość funkcji apratów lustrzanych, przy czym jest znacznie lżejszy i mniejszy.

Testowałem powyższe modele w ekstremalnych sytuacjach. Nareszcie nieduży Nikon ma fantastycznie szybki i inteligentny autofocus oparty na zaprojektowanej całkowicie od nowa matrycy CMOS. Niezależnie od warunków oświetleniowych aparat rejestruje poprawne zdjęcia w rozdzielczości 10,1 mln pikseli. Nikon 1 może zmieścić się w kieszeni spodni albo kurtki i  być stałym towarzyszem dnia codziennego i  podróży. Obsługa jest prosta i intuicyjna, w zasadzie każdy może robić nim udane zdjęcia: Nikon ma przejrzyste menu, łatwo dostępne pokrętło trybu pracy, szybki pomiar światła, możliwość wykonywania zdjęć seryjnych w pełnej rozdzielczości z szybkością do 60 klatek na sekundę. Program smart foto wykonuje tuż przed wciśnięciem spustu migawki i po jego zwolnieniu 20 zdjęć, z których wybierane są najlepsze – algorytm sprawdza ostrość, światło, kadr i  proponuje pięć fotografii do wyboru.

Akumulator jest bardzo pojemny. Podczas testu jednego dnia wykonałem około 850 zdjęć (w tym 5 z użyciem wbudowanej lampy) i dopiero wtedy akumulator odmówił posłuszeństwa. 

Zaletą nie do przecenienia są wymienne obiektywy – specjalnie nowo zaprojektowane obiektywy 1 NIKKOR  dają wielkie możliwości kreacji fotograficznej. Dodam jeszcze, że firma oferuje adapter do obiektywów z bagnetem FT1, który umożliwia stosowanie niemal wszystkich dotychczas wyprodukowanych obiektywów Nikona.

Monitor LCD jest bardzo czytelny i wystarczająco duży (przekątna 7,5 cm).

Nikon 1 umożliwia filmowanie w rozdzielczości full HD  wraz z funkcją slow motion dającą wspaniały efekt spowolnionego ruchu. Aparat umożliwia jednoczesne nagrywanie filmu poklatkowego i zapisanie zdjęcia. Zaraz po zrobieniu zdjęcie jest łączone z filmem, tworząc „żywy obraz”, aby uwiecznić chwilę w zupełnie wyjątkowy sposób.

Czy nie irytowało was nigdy, że wasz aparat fotograficzny jest czarny albo srebrny? Nikon 1 J1 i przeznaczone do niego nowe obiektywy oferowane są w pięciu kolorach – ja wybieram biały, ale i Barbie coś dla siebie znajdzie…

Reasumując: Nikon 1 to dobry wybór jako bardzo porządny aparat dla całej rodziny. Osobom bardziej ambitnym polecam natomiast model Nikon 1 V1 , również klasycznie wygladający aparat, o nieco większej masie – niektórzy lubią poczuć w dłoni dobrze zaprojektowany i wyważony sprzęt. Model V1 posiada bardzo jasny elektroniczny wizjer, aparat po zbliżeniu oka do wizjera wyłącza automatycznie ekran LCD. V1 nie ma wbudowanej lampy błyskowej, ma za to wielofunkcyjne gniazdo do mocowania akcesoriów: niedużej lampy błyskowej SB-N5, która może być obracana pionowo lub poziomo, aby odbijać światło od sufitu lub ścian, oraz odbiornika GPS GP-N100, urządzenia, które rejestruje lokalizację geograficzną robionego zdjęcia.