Największy statek świata zbliża się do Rotterdamu

Największy na świecie statek-dźwig wypłynął ze stoczni w Korei Południowej i kieruje się do portu w Rotterdamie.

Statek otrzymał nazwę „Pieter Schelte”. Jego wymiary to aż 124 m szerokości i 382 m długości. Wielkością Pieter Schelte przypomina więc nowojorski Empire State Building. Statek został zaprojektowany to wsparcia platform wiertniczych, a jego koszt wyniósł prawie 3 miliardy dolarów.

Pieter Schelte powstał na za zlecenie szwajcarskiej firmy Allseas, która specjalizuje się w morskich konstrukcjach i instalacji podmorskich rurociągów. Statek jest przystosowany do transportowania platform wiertniczych. Ma dwa kadłuby, dzięki czemu może po prostu wpłynąć pod taką konstrukcję i przenieść ją w inne miejsce. 

Pieter Schelte został zbudowany przez Daewoo Heavy Industries z Korei Południowej. Statek będzie mógł przewozić ładunki ważące 48 tys ton.

Spółka już informuje, że planuje wybudować jeszcze większy statek, który ma mierzyć 400×160 metrów i transportować 77 tys. ton załadunku. Ma on być gotowy w 2020 roku.

Tytuł największego statku świata wcale nie jest prosty do zdefiniowania. Jednym z największych jest obecnie Shell Prelude, którego długość wynosi 488 metrów. Jego wadą jest to, że nie jest w stanie sam się rozpędzić, więc nie wiadomo do końca, czy nazywanie go “statkiem” jest zasadne. Najdłuższym poruszającym się statkiem na świecie jest obecnie kontenerowiec Maersk Triple E, którego długość to 400 metrów.

Czytaj więcej: Statki do zadań specjalnych