Nieorganiczna teoria powstawania ropy i gazu potwierdzona

Naukowcy z USA, Rosji i Szwecji udowodnili, że etan i inne cięższe węglowodory mogą powstawać sztucznie, w warunkach przypominających te, jakie panują głęboko pod ziemią, a więc bez udziału substancji organicznych. Jako materiał wyjściowy w swoich doświadczeniach naukowcy zastosowali metan, który może powstawać z występujących w przyrodzie minerałów i wody.

Zgodnie z dominującą dzisiaj organiczną teorią  pochodzenia ropy naftowej substancja ta pojawiła się w głębinach naszej planety jako rezultat przeobrażenia szczątków zwierzęcych i roślinnych wskutek oddziaływania środowiska, odpowiednich temperatur oraz innych czynników. Naukowcy zastanawiali się jednak, czy możliwe byłoby powstawanie tych surowców na głębokości o wiele większej, na przykład 65-150 km pod powierzchnią Ziemi, a więc tam, gdzie nie ma substancji organicznej. Zgodnie z nieorganiczną teorią jest to możliwe, lecz do tej pory nikt jeszcze nie znalazł na to dowodów. Dopiero niedawno, w laboratorium geofizycznym Carnegie Institution of Washington, badacze znaleźli potwierdzenie tej teorii. Okazało się, że proces tworzenia się etanu i innych bardziej złożonych węglowodorów może zachodzić bez udziału materii organicznej.

Naukowcy umieścili „sztuczny” metan – najprostszy składnik gazu ziemnego — w prasie diamentowej i nagrzali go za pomocą laseru. W ten sposób fizycy stworzyli warunki, jakie panują w płaszczu ziemskim (ciśnienie rzędu 20 tys. atmosfer, temperatura 705-1300 °С). W wyniku tego metan przekształcił się w mieszaninę węglowodorów, przypominającą swoim składem gaz ziemny. Naukowcy zarejestrowali etan, propan, butan, wodór cząsteczkowy i grafit. Co ciekawe, etan w takich samych warunkach przekształcił się ponownie w metan. Ta odwracalność reakcji świadczy o tym, że otrzymywanie węglowodorów nasyconych może być kontrolowane w skorupie ziemskiej za pomocą termodynamiki.

Badaczy zainteresowały poprzednie doświadczenia i teorie, zgodnie z którymi nieorganiczna synteza węglowodorów ciężkich jest możliwa. Do tej pory nikomu nie udawało się jednak określić, jakie dokładnie cząsteczki powstają w wyniku tej syntezy. Dzięki udoskonalonej technice laserowej oddziaływanie na większe objętości substancji było bardziej równomierne.

Eksperci i ekonomiści nie podzielają entuzjazmu naukowców. Według nich nawet jeśli istnieją nieorganiczne złoża tych surowców, ich znalezienie i wydobycie będzie o wiele trudniejsze i mniej opłacalne, niż w przypadku złóż organicznych.  JSL

źródło: www.gl.ciw.edu