Praptasie pióra

Co to takiego: ma opierzone ciało, cztery skrzydła i jest starsze niż ptaki? Nowy gatunek dinozaura, którego odkrycie chińscy uczeni ogłosili pod koniec września

To znalezisko jak na zamówienie, które idealnie pasuje do ewolucyjnych puzzli. Skamieniałość najstarszego ptaka Archeopteryx lithographica znano już w XIX w. Od chwili odkrycia budzi wiele emocji, gdyż miesza w sobie cechy gadzie i ptasie: długi ogon, zęby i normalnie wykształcone dłonie, całe ciało pokryte piórami, oraz skrzydła umożliwiające przynajmniej lot ślizgowy. Aż do lat 90. XX w. brakowało kolejnych skamieniałości, które by łączyły archeopteryksa z dinozaurami. Wtedy po raz pierwszy opisano dinozaura z piórami.

W 2003 r. „Nature” opublikowało artykuł o przedziwnym stworzeniu. Był to, owszem, dinozaur, a konkretnie Microraptor gui. Całe jego ciało pokrywały pióra i tworzyły jakby cztery skrzydła – i z przednich kończyn, i z tylnych. I do złudzenia przypominały hipotetycznego „tetrapteryksa”, którego niegdyś wymyślili sobie paleontolodzy. Ich zdaniem praprzodkowie ptaków zaczęli najpierw skakać z drzewa na drzewo. Z tego wyewoluował lot ślizgowy, który z kolei ułatwiały cztery opierzone kończyny. To właśnie było pośrednie stadium „tetrapteryksa”. Gdy takie zwierzę zaczęło intensywniej machać przednią parą, tylne skrzydła przestały być potrzebne. I tak opierzone dinozaury zmieniły się w aktywnie latające ptaki. Microraptor gui pasował do tego schematu jak ulał. Z jednym zastrzeżeniem: był młodszy od archeopteryksa i nie mógł być jego przodkiem.

I dlatego tak ważny jest nowy dinozaur Anchiornis huxleyi, opisany przez zespół chińskich paleontologów pod kierownictwem Xinga Xu z Instytutu Paleontologii Kręgowców i Paleoantropologii w Pekinie. Szczątki zwierzęcia odkryto w prowincji Liaoning, w skałach późnej jury sprzed 151–161 mln lat. Anchiornis huxleyi jest więc starszy niż archeopteryks. Po drugie to najstarszy opierzony dinozaur. Po trzecie wreszcie jego piękne pióra pokrywają zarówno przednie, jak i tylne kończyny. Były one zbyt słabo rozwinięte, by umożliwiać aktywny lot w stylu dzisiejszych ptaków, z pewnością jednak nadawały się do lotu ślizgowego z drzewa na drzewo w pradawnym jurajskim lesie. „Tetrapteryks” jak malowanie!

Więcej:Przyroda