Tą drukarkę zabierzesz ze sobą wszędzie. Właściwie dlaczego nikt tego nie opracował wcześniej?

To dobre pytanie, przecież żyjemy w świecie wiecznej mobilności – w kieszonkowych urządzeniach nosimy dostęp do internetu, kalendarze, bazy kontaktów, odtwarzacze muzyki, książki. Przyszedł czas na przenośne drukarki.

To małe urządzenie to połączenie drukarki z miniaturowym robotem. Wielkością przypomina trzy złączone krążki hokejowe, może zapisywać tekst i grafiki na papierze dowolnej wielkości, nie mając podajnika nie musi się ograniczać.

Opracowało je laboratorium Zuta Labs działające w Jerozolimie. Udało im się zamontować głowicę drukującą na małym czterokołowym robocie, który może poruszać się po papierze drukując treść z telefonu, komputera czy tableta.

– Słowo “zuta” po aramejsku oznacza “małe” – mówi Tuvia Elbaum, szefowa i założycielka firmy.

Urządzenie ma wymiary około: 10 cm szerokości i długości, 7,5 cm wysokości oraz waży mniej więcej 350 gramów. Bezprzewodowo łączy się z urządzeniami operującymi na systemach Windows, Android, OS X oraz iOS. Kontroluje się je przez aplikację dostępną darmowo.

Bateria pozwala mniej więcej na godzinę ciągłej pracy, można ją ładować za pomocą łącza micro-USB. Projekt ogłoszono w 2014, dzięki zbiórce w portalu Kickstarter uzyskano ponad pół miliona dolarów na jego wdrożenie do produkcji. Pierwsze egzemplarze mają dotrzeć do klientów w przyszłym roku.