Testy dla najtwardszych. Mitsubishi w warunkach off-road

Marzycie czasem o tym, by tak po prostu zboczyć z drogi i pojechać własną ścieżką? Mając w stajni taką maszynę można to marzenie spełnić. Przeczytajcie o terenowym teście samochodów Mitsubishi.

Marzycie czasem o tym, by tak po prostu zboczyć z drogi i pojechać własną ścieżką? Mając w stajni taką maszynę można to marzenie spełnić. Przeczytajcie o terenowym teście samochodów Mitsubishi.

Test zaczynamy “z wysokiego C” – na terenową trasę wysyłamy dwójkę ambasadorów marki: Maćka Stuhra i Anię Cieślak. Każdemu z nich towarzyszy instruktor, na wszelki wypadek. Na szczęście do wypadków nie dochodzi, za to emocji nie brakuje. Samochody nie tylko ścigały się w trudnym terenie, kierowcy testowali ich zwrotność na najbardziej wymagającym z pasażerów, z którym trzeba się obchodzić… jak z jajkiem – dosłownie!

To jednak była dopiero rozgrzewka, prawdziwe testy zaczęły się później, gdy Ania wzięła w obroty L200 oraz Pajero – samochody do zadań specjalnych.

Jeżdżenie po polskich (i nie tylko, o czym świadczą teksty naszych podróżników) bezdrożach to konfrontacja z koleinami, błotem, dziurami, obniżeniami i wypiętrzeniami terenu. Żeby to wszystko pokonać potrzebna jest maszyna o naprawdę dobrych osiągach. Pajero może pochwalić się 12 zwycięstwami w rajdzie Dakar, a L200 wybrało ponad 3 miliony użytkowników – trudno o lepszą rekomendację.

Ania ruszyła w piękne Góry Izerskie, gdzie można liczyć na piękne widoki, ale i wyzwania terenowe do sprawdzenia pojazdów. Zobaczcie dlaczego i jak słynne napędy 4×4 Mitsubishi ułatwią Ani poznanie podstaw jazdy terenowej. 

Pierwsze wyzwanie to przejazd przez wodę, gdzie od razu okazało się jak wielką zaletą terenowych samochodów Mitsubishi jest słynny napęd na 4 koła Super Select i możliwości, jakie daje on w terenie. 

Kolejne wyzwania to strome podjazdy i zjazdy. To test dla samochodu i dla kierowcy, ale jeśli skorzystacie z rad doświadczonych instruktorów (które wymieniamy punkt po punkcie w filmach) – nie będą wam straszne żadne przeszkody.

Tu dzieją się cuda – samochód wjeżdża na górę sam!

Zjazd to jedna z bardziej emocjonujących przeszkód w terenie – zobaczcie, jak poradziła z nim sobie Ania Cieślak.

Kolejnym wyzwaniem jest trawers: czyli jazda wzdłuż stromej pochylni. Tutaj, bardziej niż gdziekolwiek indziej, ważne są nie tylko osiągi samochodu, ale i sam sposób kierowania pojazdem. Trzeba oszukać nie tylko niesprzyjający kąt drogi, ale i własny błędnik.

Teraz wyzwanie dla naprawdę odważnych – nie dość, że zostawiamy daleko za sobą utwardzoną drogę to jeszcze ruszamy w leśne ostępy. Taka droga oferuje takie “atrakcje” jak doły, koleiny, głębokie kałuże, pokłady błota i śliską trawę. Czasem nawet najsilniejsza maszyna może zacząć się ślizgać, fizyki oszukać się nie da. Na pewno? Jeśli dysponujecie wyciągarką i wiecie jak z niej odpowiednio korzystać, nawet takie przygody zakończą się wygraną! Zobaczcie sami.

Mitsubishi L200 i Pajero to twardzi zawodnicy, których można zabrać na naprawdę trudną wyprawę. Pamiętacie z pewnością klasyczne już narzekanie na dziury w polskich drogach. W tych samochodach raczej ich nie zauważycie, po prostu pokonacie je bez mrugnięcia okiem.