Zegar, który zmienił NBA

Za nami pierwszy sezon NBA, w którym wykorzystano najnowocześniejszy zegar 24 sekund i zintegrowany system pomiaru czasu. Na czym polega ta technologiczna rewolucja i jak przekłada się na koszykowe rozgrywki?

Niemal rok temu w Nowym Jorku, NBA i TISSOT, oficjalny chronometrażysta NBA, ogłosiły wprowadzenie przełomowego zintegrowanego systemu pomiaru czasu oraz nowego zegara 24-sekund z innowacyjną technologią diod w szkle, opracowanego wyłącznie na potrzeby ligi NBA. Za nami pierwszy sezon, w którym nowy system pomiaru obowiązywał na wszystkich arenach.

Trochę historii

NBA od ponad 70 lat polega na precyzyjnym pomiarze czasu. Wprowadzenie 24-sekundowych zegarów odliczających czas akcji było jedną z najważniejszych zmian regulaminowych w dziejach NBA.

Zegar 24 sekund wprowadził Danny Biasone, właściciel Syracuse Nationals, po sezonie 1953-54, aby przyspieszyć grę. Brak tempa w grach NBA we wczesnych latach 50. XX wieku był dużym problemem. Do historii przeszedł mecz z 22 listopada 1950 roku, pomiędzy Fort Wayne Pistons i Minneapolis Lakers,  zakończony najniższym w historii NBA wynikiem 19-18.

Zegar 24 sekund zadebiutował w NBA 30 października 1954 roku. Rochester Royals pokonali Boston Celtics 98-95, w meczu, który byłby siódmym z największą liczbą punktów w poprzednim sezonie.

Pierwsze zegary 24-sekundowe były elektroniczne i ustawiane na parkiecie, przy końcowej linii, w rogach boiska.

Zintegrowanie nowego zegara 24-sekund i systemu pomiaru czasu przez Tissot oznacza, że po raz pierwszy w historii liga używa tych samych urządzeń do pomiaru czasu na wszystkich 29 arenach.

Nowy zegar nad tablicami wskazuje czas 24-sekundowej akcji, czas przerw na żądanie oraz całkowity czas gry. Po raz pierwszy wszystkie te wskazania obsługiwane są w sposób płynny przez jedno urządzenie.

Najnowocześniejsze technologie

Nowy zegar zbudowano tak, aby kable i pozostały osprzęt elektroniczny były niewidoczne. Technologia TISSOT LED GLASS sprawia, że zegar jest niemal transparentny, gdy jest włączony oraz całkowicie przezroczysty, gdy pozostaje wyłączony.

Zmiana cyfr odbywa się natychmiast i jest niewykrywalna nawet dla szybkich kamer telewizyjnych, dzięki czemu materiał filmowy jest jednoznaczny, co znacznie ułatwi sędziom NBA oraz NBA Replay Center (centrum powtórek) rozstrzyganie spornych kwestii.

To z pewnością najbardziej zaawansowany technologicznie zegar 24-sekund, jaki kiedykolwiek wykorzystywano w tej lidze. W jaki sposób przekłada sięto na koszykowe rozgrywki? Z pewnością podnosi jakość gry na boisku, a kibicom zapewnia wyraźniejszy obraz na wyświetlaczach.

Jak w szwajcarskim zegarku!

Dla tego producenta zegarków to pierwszy w 160-letniej historii tak duży projekt realizowany we współpracy z pólnocnoamerykańską ligą sportową. Jak dotąd marka odmierzała czas na mistrzostwach świata w szermierce i hokeju na lodzie oraz w australijskiej lidze futbolowej AFL. 

Tissot jest numerem jeden wśród tradycyjnych producentów szwajcarskich zegarków pod względem wielkości produkcji, a także członkiem grupy Swatch – największego producenta i dystrybutora zegarków na świecie.

Krzyż w logo firmy symbolizuje szwajcarską jakość i niezawodność, z których Tissot słynie już od 1853 roku. Marka pozostaje wierna swojemu hasłu „Innovators by Tradition”, nieustannie pracując nad kolejnymi pionierskimi rozwiązaniami.