Dokonany 75 lat temu przez Herszela Grynszpana zamach na niemieckiego dyplomatę Ernsta vom Ratha posłużył nazistom za pretekst do wywołania pogromu. Zdaniem historyka Armina Fuhrera, zraniony dyplomata mógł przeżyć, ale Hitler doprowadził celowo do jego śmierci, by sprowokować antyżydowskie rozruchy.
Jak powiedział PAP historyk Armin Fuhrer, autor wydanej ostatnio książki “Herschel. Zamach Herszela Grynszpana 7 listopada 1938 roku i początek Holokaustu”, zamachowiec był człowiekiem “doprowadzonym do ostateczności” rozpaczliwą sytuacją swoją i swojej rodziny.