75 lat temu Herszel Grynszpan dokonał zamachu na niemieckiego dyplomatę

17-letni Żyd Herszel Grynszpan dostał się do budynku ambasady Niemiec w Paryżu rano 7 listopada 1938 roku pod pretekstem przekazania ważnego dokumentu. Zaprowadzony przez woźnego do sekretarza ambasady Ernsta vom Ratha, oddał do siedzącego za biurkiem dyplomaty pięć strzałów z rewolweru, wołając, że działa w imieniu prześladowanych Żydów. Dwie kule trafiły 29-letniego dyplomatę w ramię i żołądek. Po zamachu Grynszpan odrzucił broń i dał się obezwładnić pracownikom ambasady, nie stawiając oporu.

Dokonany 75 lat temu przez Herszela Grynszpana zamach na niemieckiego dyplomatę Ernsta vom Ratha posłużył nazistom za pretekst do wywołania pogromu. Zdaniem historyka Armina Fuhrera, zraniony dyplomata mógł przeżyć, ale Hitler doprowadził celowo do jego śmierci, by sprowokować antyżydowskie rozruchy.

Jak powiedział PAP historyk Armin Fuhrer, autor wydanej ostatnio książki “Herschel. Zamach Herszela Grynszpana 7 listopada 1938 roku i początek Holokaustu”, zamachowiec był człowiekiem “doprowadzonym do ostateczności” rozpaczliwą sytuacją swoją i swojej rodziny.

Więcej na portalu dzieje.pl