Oprócz tradycyjnych używek będzie przybywać uzależniających sposobów życia. Gwałtownie wzrośnie rzesza pracoholików, ogromnie powiększą się zastępy siecioholików (uzależnionych od Internetu) – i ten nałóg wielu przypłaci życiem (niejedzenie, brak ruchu, niedotlenienie, brak snu etc.). Naukowcy amerykańscy przewidują, że wielu ludzi zafascynowanych sztuczną rzeczywistością wirtualno-internetową straci zainteresowanie otoczeniem realnym. Pojawi się też prawdziwa fala uzależnionych od publicznych występów – w ciągu stulecia skala tego problemu osiągnie niespotykane rozmiary. Uzależnieni nie przepuszczą żadnego castingu (choć programów wychodzących im naprzeciw będą tysiące), byleby tylko zaistnieć w telewizji.
Co będzie nas uzależniać w przyszłości ?
Zajmujące się futurologią Amerykańskie Towarzystwo Przyszłości Świata opublikowało niedawno swoje przewidywania25.11.2011·1 min