12 miesięcy między 1918 a 1919, 3 osobne fale, które przeszły przez 4 kontynenty. Pandemia przyniosła znacznie więcej ofiar niż pierwsza wojna światowa. Najczęściej zabijało je krwotoczne zapalenie płuc, a jeśli nie ono – dzieła często dokonywała bakteryjna odmiana choroby. Na chorobę umierali przede wszystkim ludzie młodzi i w średnim wieku, co potęgowało strach.
Największe ogniska choroby występowały na frontach wojennych i w bazach wojskowych, a podróżujący po świecie żołnierze (na przykład amerykańscy) przyczynili się do jej transportu międzykontynentalnego.
Pandemia po dziś dzień jest tematem badań naukowców różnych dziedzin: od historii, przez medycynę po socjologię. W trakcie prac pojawiło się także kilka mitów i złych interpretacji, które dla CNN obalił profesor Richard Gunderman z Uniwersytetu Indiany.
Źródło: CNN