Jeśli taka cząsteczka znajduje się przy powierzchni – paruje bezpośrednio do otoczenia, jeśli jest głęboko pod powierzchnią cieczy – nie ma jak „uciec” na zewnątrz.
Gdy taka ściśnięta cząsteczka natrafi np. na niewielkie niedoskonałości ścianek naczynia, w których uwięzione zostały mikroskopijne pęcherzyki powietrza, wykorzystuje ten powietrzny „bąbelek”, by wewnątrz niego przejść w stan gazowy.
Po odparowaniu do takiego „bąbelka” większej ilości cząsteczek wody, ciśnienie wewnątrz niego rośnie i pęcherzyk jest wypychany do góry siłą wyporu. Unosi się na powierzchnię, gdzie pęka, uwalniając do atmosfery parę wodną oraz powietrze.
Odp: Michał Wiśniewski, fizyk, trener Akademii Nauki