Muzyka lekiem na bezsenność. Stworzono nawet naukową playlistę

Już połowa Polaków ma problem z zaśnięciem. Na podobną skalę cierpią Brytyjczycy i Amerykanie. Według badań większość z nich pomaga sobie muzyką. Badacze zebrali ją w 14 gatunków i 545 artystów.
Muzyka lekiem na bezsenność. Stworzono nawet naukową playlistę

Bezsenność jest wiązana przez naukę z wieloma innymi problemami zdrowotnymi. Sen nie służy jedynie odpoczynkowi mięśni, to czas gdy organizm pozbywa się nagromadzonych w ciągu dnia toksyn, mózg porządkuje doświadczenia, układ nerwowy ma czas na zwolnienie pracy. Niedobór snu może prowadzić do otyłości, problemów psychicznych, upośledzenia koncentracji i pamięci, a nawet w skrajnych przypadkach – demencji i śmierci. 

– Priorytetem jest rozwijanie metod walki z bezsennością bez użycia leków – mówi Victoria J. Williamson, jedna z autorów badań – Używanie środków bez recepty jest kontrowersyjne, ze względu na związane z nim dotkliwe efekty uboczne, uzależnienie i syndrom odstawienia.

Lekarstwem, które używane jest od wieków i nie wiąże się z obciążeniem efektami ubocznymi jest muzyka. Pierwsze opisane w historii próby to osiemnasty wiek.

„Wariacje Goldergowskie” Bacha to jeden z najstarszych anegdotycznych dowodów na używanie muzyki jako pomocy w zasypianiu – opowiada Williamson – Hrabia von Keyserling w Saksonii znalazł w niej ukojenie.

Tyle historii oficjalnej, bo przecież trudno jest przecenić rolę kołysanek przy usypianiu dzieci. Z badań zespołu z Uniwersytetu Sheffield, Lincoln oraz Goldsmith’s London  wynika, że nie tylko małe dzieci mogą być kołysane melodiami. 

Naukowcy przepytali dokładnie 651 osób w różnym wieku, płci, o różnych rytmach snu. Co ciekawe i zupełnie nieprzewidziane przez naukowców – na pierwszym miejscu wśród kompozytorów znalazł się… Jan Sebastian Bach. Kolejni to Ed Seheeran, Wolfgang Amadeusz Mozart, Brian Eno i Coldplay. 

Czego najchętniej słuchali badani? Oto lista gatunków:

1. muzyka poważna  – 31,69%
2. rock  – 10,82%
3. pop  – 7,47%
4. akustyczna  – 6,70%
5. jazz  – 6,19%
6. ścieżki dźwiękowe filmów  – 5,93%
7. ambient – 5,93%
8. folk – 5,15%
9. instrumentalna – 4,90%
10. indie  – 4,12%
11. muzyka medytacyjna – 4,12%
12. metal – 3,35%
13. muzyka elektroniczna – 2,58%
14. house – 0,77%

 

 

Kolejne pytanie dotyczyło tego w jaki sposób muzyka pomaga na sen. Odpowiedzi pogrupowano w cztery kategorie:

1. usypia
2. pomaga wyrobić nawyk i reguluje rytm
3. utrzymuje stan spokoju by sen przebiegał bez wybudzania
4. odcina zewnętrzne dźwięki i dystraktory

Williamson zwraca uwagę, że nie można arbitralnie wyznaczyć jednego rodzaju idealnej muzyki do snu. Badanie pokazuje jak różne są potrzeby odbiorców. 

– Następnym etapem naszych badań będzie sprawdzenie jak największej liczby populacji i kultur – zapowiada badaczka – Następnie sprawdzimy muzykę, którą wskażą nam ludzie korzystając z zaawansowanych metod monitorowania snu. 

Źródło: PLOS One / Sheffield University

Redakcja Focus.pl wybierze dla Ciebie najlepsze artykuły tygodnia. Zapisz się na nasz newsletter