Maski antysmogowe i czujniki czadu to pic na wodę? UOKiK je sprawdził

A wnioski po kontroli niestety nie są optymistyczne.
Maski antysmogowe i czujniki czadu to pic na wodę? UOKiK je sprawdził

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował wyniki kontroli Inspekcji Handlowej, która przetestowała maski antysmogowe i czujniki tlenku węgla (inaczej: czadu). Czego się dowiedzieli? Niestety większość produktów jest po prostu nieskuteczna.

1. Maski

Maski na twarzach przechodniów już niewielu zaskakują, ostatni weekend w Warszawie, Krakowie i wielu innych miastach Polski pokazał jak dużym problemem jest smog. Na zagrożeniu starają się zarobić producenci masek ochronnych, jednak na 10 masek sprawdzonych przez laboratorium Centralnego Instytutu Ochrony Pracy – Państwowego Instytutu Badawczego w Łodzi połowa została zakwestionowana. Dwa modele uznano za zupełnie bezużyteczne, trzy miały błędy na przykład w instrukcjach użytkowania. Problem w tym, że jak czytamy w oficjalnym komunikacie UOKiKu “konsumenci nie są w stanie samodzielnie ocenić, czy maski antysmogowe spełniają wymagania określone w przepisach i dobrze ich chronią.”

Żeby nie dać się naciągnąć urzędnicy opublikowali w punktach poradnik na co warto zwracać uwagę przy zakupie.
 

1. Skróty, które widnieją na masce lub jej opakowaniu:

CE – oznacza, że producent przeprowadził procedurę oceny zgodności i deklaruje, że produkt spełnia wszystkie wymagania techniczno-prawne. Nie kupuj maski bez takiego oznakowania;

FFP1, FFP2, FFP3 – wskazuje klasę ochrony filtra: najsłabsza to 1, najwyższa – 3;

NR – półmaska jednorazowego użytku. Nie zakładaj jej ponownie i nie noś dłużej niż 8 godzin (przeznaczona jest do prac przez jedną zmianę roboczą);

R – półmaska wielokrotnego użytku;

D – oznacza, że półmaska pozytywnie przeszła badanie na zatkanie pyłem dolomitowym. Wybierz produkt z tym znakiem, jeśli planujesz przez dłuższy czas pracować w zapylonym pomieszczeniu, np. podczas remontu domu.

2. Instrukcję dla użytkownika.

Musi być po polsku i informować m.in. o sposobie zakładania, dopasowywania i użytkowania półmaski, a jeśli produkt jest wielokrotnego użytku – o sposobie konserwacji.

3. Rozmiar półmaski.

Aby spełniła swoje zadanie, musi być idealnie dopasowana do kształtu twarzy i szczelnie do niej przylegać. Podany przez producenta rozmiar „S”, „M” czy „L” to tylko wskazówka. Jeśli masz taką możliwość, przymierz maskę. Upewnij się, czy taśmy lub gumki mocujące maskę na głowie nie są np. za długie i w efekcie półmaska nie zsuwa się lub nie odstaje.

4. Jak dbać o półmaskę?

Jeśli ma filtr, sprawdzaj go co jakiś czas, konserwuj i wymieniaj zgodnie z zaleceniami producenta. Zwróć uwagę na powierzchnię materiału filtracyjnego – brudna półmaska może stracić swoje właściwości.

 

2. Czujniki czadu

Bezwonny i śmiertelnie trujący czad jest zagrożeniem dla wszystkich, którzy dogrzewają się w domach piecykami gazowymi lub na opał. Zwany “cichym zabójcą” tlenek węgla może dostać się do mieszkania przez nieszczelne przewody kominowe i doprowadzić do śmierci we śnie. Ochroną przed nią są czujniki alarmowe, te jednak po pierwsze muszą działać. Inspekcja sprawdziła 104 modele czujników i aż 41 miała zastrzeżenia. Spośród 21 czujników, które trafiły do specjalistycznych laboratoriów aż 7 modeli nie uruchamiał się na czas.

Także tutaj UOKiK zebrał rady dla tych, którzy planują zakup:

Przy zakupie czujnika zwróć uwagę na:

1. Typ czujnika.

Typ A – emituje alarm wizualny i dźwiękowy, a także może doprowadzić do uruchomienia wentylacji. Typ B – tylko emituje alarm wizualny i dźwiękowy.

2. Rodzaj zasilania.

Detektory czadu mogą być zasilane na baterie lub z domowej sieci elektrycznej. Jeśli często masz awarie prądu, wybierz czujnik na baterie.

3. Normę.

Czujnik powinien być oznakowany nazwą normy PN-EN 50291-1:2010/A1:2013-05. Przedsiębiorca poświadcza w ten sposób, że przeprowadził badania czujnika pod kątem wymagań bezpieczeństwa.

4. Instrukcję użytkowania.

Musi być napisana po polsku i zawierać pełne, jednoznaczne i dokładne informacje dotyczące instalacji, prawidłowego działania oraz regularnego sprawdzania urządzenia. Dowiesz się z niej też, co robić w razie alarmu i jak rozpoznać ewentualną awarię czujnika.

Pamiętaj także, że:

1. Czujnik nie zastąpi prawidłowej instalacji i konserwacji piecyków. Niezbędne są też okresowe przeglądy, konserwacja oraz naprawy przewodów kominowych.

2. Nie zatykaj otworów wentylacyjnych ani nie zaklejaj okien w pomieszczeniach, w których są urządzenia mogące emitować tlenek węgla. Regularne otwieraj tam okna.

3. Do instalacji detektora wezwij fachowca.

4. Jeśli uruchomi się alarm, ważne jest znalezienie i usunięcie źródła wzmożonej emisji CO. Może to być np. wadliwe podłączenie piecyka grzewczego do komina.

5. O ulatnianiu się tlenku węgla lub zatruciu czadem poinformuj odpowiednie służby. Zadzwoń np. na numer alarmowy- 112, do straży pożarnej – 998, na policję – 997, pogotowie ratunkowe – 999 czy pogotowie gazowe – 992.

 

Źródło: UOKiK