Największe dziwolągi w dziejach Ziemi

Uczeni odkopują skamieniałości tak niesamowitych zwierząt, że trudno im zgadnąć, jak coś takiego żyło

POSTRACH KAMBRYJSKICH MÓRZ

Nazwa łacińska: Anomalocaris
Czas życia: ok. 540 mln lat temu (kambr)
Obszar występowania skamieniałości: Kanada (region Mount Burgess); szczątki stworzeń blisko spokrewnionych znaleziono w Ameryce Północnej, Chinach, Australii oraz w Polsce.

Historia odkryć i błędnych identyfikacji zwierzęcia przypomina efekty układania puzzli bez pomocniczego wzoru. W 1892 roku jedno z ramion tego zwierzęcia zostało opisane jako Anomalocaris canadensis, co w przybliżeniu oznacza „dziwna krewetka z Kanady”. Kolejne szczątki były uznawane za stułbiopławy, ogórki morskie, robaki, stawonogi, a nawet gąbki. Ostatecznie w 1985 roku został opublikowany obszerny artykuł, w którym przedstawiono prawdziwe oblicze Anomalocaris. Od tego czasu wiadomo już, że był to drapieżny stawonóg, największe zwierzę kambru. Dorosłe osobniki z Kanady nie przekraczały 60 centymetrów długości, ale ich kuzyni z Chin osiągali niemal dwa metry. Najwięksi przedstawiciele grupy ważyli od kilkunastu do blisko stu kilogramów! Zwierzęta te zamieszkiwały strefę dna morskiego, ale potrafiły aktywnie pływać w toni wodnej. Ich ciało miało wydłużony kształt i pozbawione było odnóży krocznych. Po bokach oraz na odwłoku miało symetrycznie rozmieszczone listkowate struktury (prawdopodobnie spełniające funkcje lokomotoryczne), a z tylnej części ciała sterczały mu dwa bardzo długie wyrostki. W części głowowej znajdowały się dwa segmentowane, wydłużone chwytne ramiona z grzebieniastymi wypustkami, kolisty aparat gębowy składający się z ułożonych promieniście ostrych płytek (przypominający wyglądem plaster ananasa) oraz para stosunkowo dużych oczu.

ABSURDALNY MIESZANIEC

Nazwa łacińska: Chalicotherium
Czas życia: od ok. 16 mln lat temu do ok. 8 mln lat temu (neogen)
Obszar występowania skamieniałości: niemal globalne rozprzestrzenienie – Europa, Afryka i Azja.

Budowa ciała Chalicotherium przywodzi na myśl nieudany eksperyment szalonego naukowca. Mała głowa z wydatnym pyskiem przypomina łeb tapira, kark jest masywny niczym u wołu, długie kończyny przednie kojarzą się z potężnymi ramionami goryla, a całości dopełniają potężne pazury, skarlałe kończyny tylne i „koński ogon”. Ze względu na fragmentaryczność znalezisk, rozszyfrowanie prawdziwego wyglądu stworzenia zajęło paleontologom dziesiątki lat. Obecnie wiemy już, że Chalicotherium to duży lądowy ssak z rzędu nieparzystokopytnych (do którego należą dzisiejsze konie, tapiry i nosorożce).

STWÓR Z SENNYCH OMAMÓW

Nazwa łacińska: Hallucigenia
Czas życia: ok. 540 mln lat temu (kambr)
Obszar występowania skamieniałości: Kanada (Mount Burgess) oraz Chiny.

Nazwa Hallucigenia została nadana w 1977 roku przez brytyjskiego paleontologa Simona Conwaya Morrisa skamieniałości prymitywnego bezkręgowca. Zwierzę było tak dziwaczne, że przywiodło badaczowi na myśl senny omam lub halucynację. Do dziś Hallucigenia stanowi wyzwanie dla paleontologów i ich koncepcji, które nie zawsze bywają właściwe. Dawne rekonstrukcje ukazują halucygenię kroczącą na długich sztywnych kolcach, które obecnie interpretowane są jako wyrostki sterczące z jej grzbietu! Ciało halucygenii miało cylindryczny kształt i było zaopatrzone w siedem par grzbietobrzusznie rozmieszczonych wyrostków, z których dłuższe znajdowały się na jej grzbiecie, pełniąc zapewne funkcje obronne, zaś krótsze służyły jako prymitywne odnóża. Zwierzę zamieszkiwało dno morskie, po którym przemieszczało się w poszukiwaniu pożywienia. Co dokładnie jadało – nie wiadomo, choć przypuszcza się, że były to gąbki oraz ogórki morskie. Największe okazy halucygenii osiągały od 1,5 do 3 centymetrów długości i 1,5 grama wagi. Uważa się ją za wymarłego praprzodka dzisiejszych pazurnic – lądowych bezkręgowców posiadających cechy zarówno pierścienic, jak i stawonogów.

MIŁOŚNICY ZABÓJCZEGO SIARKOWODORU

Nazwa łacińska: Petalonamae
Czas życia: 555 mln lat temu (ediakar) – (?) 543 mln lat temu (kambr)
Obszar występowania skamieniałości: Południowa Australia (region wzgórz Ediacara w Górach Flindersa); południowa Namibia (region Namaland); północna Rosja (region Morza Białego, północna Syberia).

Przedstawiciele Petalonamae, zwani często prekambryjskimi piórami morskimi, posiadali unikatową zdolność przetrwania w skrajnie niesprzyjającym środowisku, całkowicie zabójczym dla większości innych organizmów: w wodzie przepełnionej trującym siarkowodorem. Zawdzięczali to bakteriom, z którymi żyli w symbiozie. Mikroorganizmy dostarczały im też energii niezbędnej do życia. Dlatego pióra morskie, choć były zwierzętami, przypuszczalnie nie jadały kompletnie nic. Petalonamae osiągały długość kilku do kilkunastu centymetrów i wagę kilkuset gramów. Ich budowa bywała dość zróżnicowana. Najprostsza kompozycja ciała przypominała nadmuchany „materac” o owalnym zarysie. Najstarsze Petalonamae prowadziły osiadły tryb życia i zamieszkiwały grząskie dno. Formy późniejsze nauczyły się przypuszczalnie pełzać i pływać.

LATAJĄCY CEDZAK

 

Nazwa łacińska: Pterodaustro
Czas życia: ok. 112 mln lat temu (kreda)
Obszar występowania skamieniałości: Argentyna (region San Luis) oraz Chile.

Pterodaustro oznacza w wolnym tłumaczeniu „południowe skrzydło”, a nazwa ta została nadana w 1970 roku przez wybitnego argentyńskiego paleontologa Jose F. Bonapartego. Przez wiele lat naukowcy spierali się o naturę szczeciniastych tworów, wypełniających dolną szczękę gada. Niektórzy badacze spekulowali, że są one zbudowane ze zrogowaciałej tkanki tożsamej z tkanką tworzącą fiszbiny współczesnych wielorybów. Rozwiązanie pojawiło się w 1996 roku, gdy para argentyńskich badaczy ogłosiła wyniki swoich badań na łamach tygodnika „Nature”. Z ich analiz wynikało, że pseudofiszbiny Pterodaustro to najprawdziwsze zęby, tyle że o unikatowej, niespotykanej budowie. Za ich pomocą latający gad odcedzał z wody pożywienie: drobne skorupiaki, maleńkie rybki oraz plankton. Zwierzę zamieszkiwało nadmorskie wybrzeża i strefy ujść rzecznych. Wysokość dorosłych osobników przekraczała 80 cm, rozpiętość błoniastych skrzydeł osiągała nawet 2,5 metra, a waga wynosiła 1–3 kg. Pterodaustro jest jedynym znanym pterozaurem używającym niewielkich kamyków żołądkowych do rozdrabniania pokarmu.

CAŁY W DZIURACH

Nazwa łacińska: Kirkigraptus
Czas życia: ok. 420 mln lat temu (sylur)
Obszar występowania skamieniałości: Polska północno-wschodnia (wszystkie znane okazy znalezione zostały w rdzeniu wiertniczym pochodzącym z głębokości niemal 1600 metrów).

Okrycie tej skamieniałości tak zaskoczyło paleontologów, Annę Kozłowską z Instytutu Paleobiologii PAN i Denisa Batesa z brytyjskiego University of Wales, że w 2008 r. nadali okazowi nazwę gatunkową inexpectans, czyli „nieoczekiwany”. Stworzenie należy do wymarłej grupy graptolitów. Między 500 a 400 mln lat temu były to najliczniejsze zwierzęta morskiego planktonu na całym świecie. Na tyle różniły się od form dzisiejszych, że paleontolodzy bardzo długo nie mogli rozszyfrować ich natury. Udało się to dopiero pod koniec lat 40. XX wieku prof. Romanowi Kozłowskiemu. Dziś wiemy, że były to zwierzęta kolonijne, które otaczał szkielet organiczny zbudowany z kolagenu. Na zewnątrz kolonii poszczególne osobniki wystawiały wyrostki, za których pomocą wyłapywały cząstki pokarmu. Najstarsze graptolity żyły na dnie morza. Z nich rozwinęły się formy swobodnie unoszące się w toni wodnej. Tam też powstały najdziwniejsze formy, zwane retiolitami, których szkielety wyglądają, jakby były złożone głównie z dziur i przypominają piękne koronki. Od zewnątrz ich kolonie otaczała dodatkowa, cienka ściana tworząca przestrzeń, która albo pomagała uzyskać większą ruchliwość zwierzętom, albo służyła do przechowywania larw. Ale najdziwniejszy z retiolitów, wspomniany Kirkigraptus inexpectans, nie miał nawet tej zewnętrznej ściany. Jego długość nie przekraczała zapewne kilkunastu milimetrów, a waga całej kolonii mogła równać się dziesiątym częściom grama. Styl życia Kirkigraptus wciąż pozostaje zagadką.

FAŁSZYWY PAJĄK GIGANT

Nazwa łacińska: Megarachne
Czas życia: ok. 310 mln lat temu (karbon)
Obszar występowania skamieniałości: Argentyna (region San Luis); zbliżone formy znane są m.in. ze Szkocji i południowej Afryki.

Nazwa Megarachne została nadana w roku 1980 przez argentyńskiego paleontologa Mario A. Hünickena i oznacza „olbrzymiego pająka”. Opisane przez niego zwierzę okrzyknięto „największym pająkiem wszech czasów” i rekonstruowano jako straszliwego drapieżcę o odnóżach ponad półmetrowej rozpiętości. Na swe ofiary miał on czyhać w ciemnych zakątkach karbońskiej puszczy. Jakież więc było zdziwienie, gdy w 2004 roku angielski paleontolog Paul Selden po zbadaniu nowych okazów skamieniałości ogłosił, że Megarachne w rzeczywistości ma niewiele wspólnego z pająkami, a jego wygląd od samego początku był rekonstruowany błędnie. Ponieważ Selden zaprezentował swoje odkrycie podczas realizacji serialu BBC „Wędrówki z potworami”, w którym Megarachne miał zostać przedstawiony w czasie polowania na niewielkiego gada, filmowcy byli zmuszeni przemianować „pająka giganta” na Mesothelae. Nazwa ta istnieje i odnosi się do podrodziny pająków o segmentowanym odwłoku, jednak jej przedstawiciele nigdy nie osiągali ukazanych w filmie rozmiarów. Megarachne dziś zalicza się do wymarłej grupy wielkoraków. Zwierzę prawdopodobnie zamieszkiwało płytkie i ciepłe wody lagun o niskim zasoleniu oraz delt rzecznych, gdzie polowało na ryby oraz mięczaki. Osiągało blisko 60 cm długości i od 1,5 do 4 kg wagi. Jego ciało składało się ze słabo wysklepionej szerokiej tarczy głowowej zaopatrzonej w parę dużych oczu oraz centralnie usytuowanego światłoczułego organu zmysłu. Głowotułów tworzyło 12 segmentów. Po bokach opancerzonego ciała znajdowały się cztery symetrycznie rozmieszczone odnóża. Tylna część ciała kończyła się wydatnym kolcem.