<p>Pomysł, aby odtwarzacz nie miał żadnych klawiszy, a jednak miał wiele funkcji może zupełnie zmienić gadżety.</p>
<p>Czy można obsługiwać empetrójkę, która w ogóle nie ma klawiszy? Japoński inżynier, który działa pod pseudonimem ChaN udowadnia, że tak. Zbudował on odtwarzacz ze slotem kart SD, który do działania nie potrzebuje żadnych przycisków. Aby go włączyć lub wyłączyć, a następnie zarządzać odtwarzaniem wystarczy lekko pukać jego krawędzią o stół. Aby przyciszyć muzykę trzeba położyć odtwarzacz na głośniku. Liczba kombinacji puknięć nie jest duża trzeba tylko pamiętać, który róg za co jest odpowiedzialny. Za obsługę odtwarzacza odpowiadają sensory, które rozpoznają ułożenie odtwarzacza i reagują na wstrząsy. To na razie tylko pomysł, ale w przyszłości być może będzie tak działać podręczna elektronika. Urządzenie jest bardzo proste. Działanie odtwarzacza można zobaczyć na filmie. h.k.</p>
