Naukowcy przestali mieć wątpliwości co do lodowców Pirenejów. Globalne ocieplenie spowoduje, że do 2050 roku zniknie stała pokrywa z gór na pograniczu Francji i Hiszpanii. Jedyny śnieg, jaki będzie się tam pojawiał będzie padał późnym latem i jesienią, a topniał późną wiosną. Sprawą lodowców zajmowali się bliżej naukowcy z uniwersytetów: kantabryjskiego, madryckiego i Valladolid (Hiszpania). Skomplilowali dane zebrane w czasie obecnych i historycznych badań lodowców. Wyniki są dość wstrząsające. Wystarczyło podniesienie średniej temperatury o niespełna jeden stopień Celsjusza., aby 21 lodowców pirenejskich (10 po stronie hiszpańskiej i 11 po stronie francuskiej) zaczęło niepostrzeżenie topnieć. Prawdopodobnie lodowce zajmujące łączeni zaledwie 4,5 kilometra kwadratowego przed rokiem 2050 znikną całkowicie. W ciągu ostatnich 15 lat nastąpiła regresja małych lodowców. Większe zmniejszyły się nawet o ponad połowę. Badania publikuje pismo „The Holocene”. h.k.
Pireneje bez śniegu
Hiszpańskie i francuskie lodowce kurczą się w szybkim tempie i najprawdopodobniej znikną za czterdzieści lat.09.09.2008·Przeczytasz w 0 minut