Twórca Porsche pracował dla Mercedesa. Czego jeszcze nie wiesz o kultowej marce?

Porsche nieodłącznie kojarzy się z samochodami sportowymi o świetnych osiągach. Należy jednak wiedzieć, że niemieckie maszyny to nie tylko sport. Porsche to także niezwykle innowacyjna marka, której zawdzięczamy wiele rozwiązań, do dziś stosowanych w przemyśle motoryzacyjnym.
Twórca Porsche pracował dla Mercedesa. Czego jeszcze nie wiesz o kultowej marce?

Porsche to jedna z największych ikon w świecie motoryzacji. Osiągi, właściwości trakcyjne, zapierający dech w piersiach design – każda z tych cech to wyróżnik kultowego producenta, należy jednak wyraźnie zaznaczyć, że samochody Porsche są na tyle dopracowane, że z łatwością mogą służyć jako codzienny środek transportu. Czy to samo można powiedzieć o włoskich supersamochodach? Niekoniecznie.

 

Porsche: historia marki

Porsche, a dokładnie – Dr. Ing. h. c. F. Porsche AG zostało powołane do życia w 1925 roku. Nazwa przedsiębiorstwa wywodzi się od nazwiska jej założyciela – Ferdinanda Porsche. Słynny konstruktor wcześniej pracował na stanowisku szefa działu technicznego w firmie Daimler. Pod jego przewodnictwem powstał słynny Mercedes Compressor Sports – samochód, który w 1923 roku zwyciężył w słynnym wyścigu Targa Florio. W latach 30. i 40., Ferdinand Porsche służył swoim doświadczeniem wielu firmom. 

Pierwszy seryjny model, sygnowany logo Porsche, został przedstawiony w 1948. Wówczas firmą zarządzał już Ferry, syn genialnego inżyniera, jednak Ferdinand nadal odpowiadał za rozwój pojazdów. Model 356 otrzymał nadwozie typu roadster i silnik bokser, umieszczony przed tylną osią. Sportowy samochód miał niektóre podzespoły, pochodzące z VW Garbusa, w tym chłodzony powietrzem silnik i elementy zawieszenia. 

Masowa produkcja modelu 356 rozpoczęła się w 1950 roku, po rozbudowie zakładów firmy w Zuffenhausen. W 1951 roku zmarł założyciel firmy. Śmierć Ferdinanda Porsche nie doprowadziła jednak do upadku przedsiębiorstwa. Pod przewodnictwem Ferry’ego, niemiecka marka rozwijała się dokładnie w tym kierunku, jaki wyznaczył jej pierwszy prezes. Model 356 odnosił sukcesy w wyścigach długodystansowych. W 1953 roku zaprezentowany został model 550 Spyder, którego silnik o pojemności 1,5 litra generował moc na poziomie 135 KM, co w tamtych czasach było ogromną wartością. 

W latach 60. niemiecki producent brał udział w wyścigach Formuły 2 i Formuły 1, jednak największym wydarzeniem była premiera następcy 356-ki. Porsche 911, bo o nim mowa, zadebiutował w 1964 roku. Początkowo nowy model nosił oznaczenie 901, jednak w wyniku sporu z Peugeotem, który posiadał wyłączne prawo do stosowania nazw 3-cyfrowych z zerem w środku, samochód przemianowano na 911. Do napędu posłużyła 6-cylindrowa jednostka typu bokser. 

W 1974 roku, światło dzienne ujrzało ekstremalnie szybkie Porsche 911 Turbo. Rok później zaprezentowano niewielki samochód sportowy – model 924, a w roku 1977 – model 928. Rasowe gran turismo było wyposażone w silnik V8, umieszczony z przodu. 

Kolejna rewolucja nastąpiła w 1988 roku, kiedy na drogi wyjechało Porsche 911 Carrera 4, napędzane na obie osie. Rok później firma zaczęła oferować automatyczna skrzynię biegów. W 1991 roku, na liście wyposażenia pojawiła się poduszka powietrzna kierowcy i pasażera. W 1996 roku zadebiutował mały roadster o nazwie Boxster, z silnikiem umieszczonym centralnie. Dwa lata później, firma zrezygnowała z produkcji silników chłodzonych powietrzem. 

 

Porsche: modele

Porsche nasuwa jednoznaczne skojarzenie z dwudrzwiowym samochodem sportowym o dynamicznej linii nadwozia. Tymczasem okazuje się, że nawet taka ikona nie jest odporna na zmieniające się trendy rynkowe. Obecnie portfolio marki składa się nie tylko z rasowych coupe i pięknych roadsterów. W ofercie producenta znajduje się też SUV i limuzyna i to właśnie te modele wypracowują większość zysku przedsiębiorstwa.

Perłą w koronie firmy nadal pozostaje Porsche 911 Carrera, oferowany w wersji coupe i kabriolet, z napędem na tylne lub na cztery koła. Ta kultowa maszyna nie zmieniła swojej sylwetki od początku produkcji i dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych samochodów świata.

Podstawowym modelem sportowym jest Porsche 718. Niemiecki sportowiec jest dostępny jako roadster (modele Boxster, Boxster S, Boxster T i Spyder) oraz coupe (modele Cayman, Cayman S, Cayman GT4 i Cayman T).

Wielkim przebojem okazał się pierwszy SUV w ofercie producenta – Porsche Cayenne, bazujący na Volkswagenie Touaregu. Reprezentacyjna maszyna jest sprzedawana z silnikami spalinowymi i w dwóch wersjach hybrydowych (wcześniej w cenniku dostępny był także diesel). Poza klasyczną wersją, klienci z odpowiednio zasobnym portfelem mogą nabyć także Porsche Cayenne Coupe, charakteryzujące się dynamiczniejszą linią.

Sukces modelu Cayenne zachęcił producenta do wejścia w segment mniejszych SUV-ów. Porsch Macan, bo o nim mowa, jest oferowany  czterech wersjach – podstawowej, S, Turbo i w najbardziej sportowej odmianie GTS.

Kolejnym asem w talii niemieckiego producenta jest Porsche Panamera. To sportowa limuzyna, która, przy zachowaniu pełnego komfortu, oferuje rasowe osiągi. Poza modelem klasycznym, w ofercie znajduje się też wersja z nadwoziem shooting brake, nazwana Sport Turismo. Panamera jest też oferowana w wersji hybrydowej. 

Najnowszym przeboje firmy jest Porsche Taycan – pierwszy w historii marki całkowicie elektryczny samochód. Nowatorska limuzyna, mimo że zasilana prądem, nie straciła nic z rasowego charakteru Porsche. w najmocniejszej wersji, osiąga 761 KM, a pierwsza setka pojawia się na prędkościomierzu po 2,8 s.  

 

Porsche: zalety i wady

Porsche to samochody o wielu zaletach, ale na pierwszy plan wysuwają się dwie – osiągi i prowadzenie. Maszyny niemieckiego producenta naginają prawa fizyki do granic możliwości. W historii motoryzacji nie było innego samochodu z silnikiem umieszczonym na tylnej osi, który byłby tak stabilny i przewidywalny w zakrętach. 

Kupując Porsche, klienci otrzymują samochód dopracowany w każdym calu. Włoska konkurencja często miewa problemy z jakością wykonania. Tutaj, takie zjawisko nie występuje. Wnętrze każdego Porsche jest złożone z zegarmistrzowską precyzją, przy użyciu wyłącznie najszlachetniejszych materiałów.

Od innych aut sportowych, Porsche odróżnia jeszcze jedna cecha – niezawodność. Te maszyny wielokrotnie zajmowały miejsce na szczycie rankingu niezawodności. To plus genialnie zestrojone zawieszenie sprawia, że nawet sportowymi Porsche bez problemu można poruszać się na co dzień. Samochód nie odmówi posłuszeństwa, a po zakończeniu podróży, kierowca nie będzie marzył o wizycie u kręgarza. 

Co do minusów, w przypadku tak zaawansowanych maszyn, trudno jest mówić o słabych stronach. Drażnić może fakt, że w niektórych modelach znajdziemy elementy sterowania, zapożyczone z… Volkswagena. To nie przystoi, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę cenę tych aut.

 

Ile kosztuje Porsche?

Porsche nie są tanimi maszynami, ale to akurat nie powinno nikogo dziwić. Najtańszy 718 Cayman to wydatek rzędu 248 tys. zł. Ceny modelu 911 zaczynają się od kwoty 520 tys. zł. Modele luksusowe – Panamera i Cayenne – w “podstawie” zostały wycenione odpowiednio na 446 tys. zł i 368 tys. zł. Porsche Taycan 4S kosztuje 454 tys. zł. Najdroższy w ofercie 911 Speedster kosztuje 1 350 000 zł. 

 

Porsche: nowości, ciekawostki

Nie każdy o tym wie, ale pierwsza hybryda nie wyjechała z fabryki Toyoty. Samochód napędzany silnikiem spalinowym i elektrycznym wymyślił Ferdinand Porsche w… 1899 roku. 

Tuż po wdrożeniu do produkcji, model 911 doczekał się też wersji z 4-cylindrowym silnikiem, o nazwie 912. Później, rolę “taniego” modelu przejęło Porsche 924.

Wspaniałe Porsche 928 miało być następcą kultowej 911-ki. Klienci okazali się jednak bezlitośni i stanowczo sprzeciwili się tej idei. Dzięki temu, jeden z najwspanialszych samochodów świata jest ciągle produkowany.

Bardzo dobrze przyjęty przez rynek model Taycan nie będzie jedynym elektrycznym Porsche. Już wkrótce pojawią się kolejne nowości. Napęd elektryczny trafi do Panamery i Cayenne, ale elektryfikacja nie ominie też modeli sportowych z linii 718. Producent zapewnia jednak, że elektryfikacja ominie kultową 911-kę.