Samochód elektryczny w Polsce. Czy to się opłaca?

Czy warto kupić samochód elektryczny? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule. Moda na ekologię trwa w najlepsze. Coraz częściej na naszych drogach można spotkać samochody hybrydowe jak i elektryczne. Najwięksi producenci planują w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu lat zelektryfikować wszystkie swoje samochody, a przez to staną się bardziej dostępne dla przeciętnego Kowalskiego.
samochód elektryczny
samochód elektryczny

Samochód elektryczny w Polsce: zalety

Samochód elektryczny czy warto? Zacznijmy od dobrej strony posiadania pojazdu elektrycznego. Po pierwsze ekologia. To zdecydowanie jedna z największych zalet samochodu elektrycznego. Przy korzystaniu na co dzień nie emituje on żadnych szkodliwych substancji do atmosfery. Choć z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę, że na wyprodukowanie już samych ogniw i całego osprzętu potrzebne są już znaczne zasoby, które generują już duże ilości dwutlenku węgla do atmosfery. Przez co również proces produkcji nie jest już tak ekologiczny.

Po drugie bezpieczeństwo, przez to że nie mamy paliw płynnych w razie wypadku nie ma możliwości by te się zapaliły lub co gorsza wybuchły. Z pozostałych plusów związanych z autem elektrycznym to komfort jazdy. Wpływa na to kilka czynników. Samochód porusza się bardzo cicho, więc nie mamy tutaj charakterystycznych dźwięków. Oczywiście przy większej prędkości naturalnie będzie znacznie głośniejszy, chociażby ze względu na opływające powietrze karoserię samochodu, jednak nadal jest to rozwiązanie znacznie cichsze od standardowych spalinowych pojazdów. Drugim aspektem, który zdecydowanie podnosi komfort jazdy jest ten związany z dynamiką jazdy. Moment obrotowy mamy dostępny cały od startu pojazdu, więc chociażby najszybsze Tesle potrafią rozpędzić się do 100 km/h w niespełna trzy sekundy.

Czy w Polsce opłaca się samochód elektryczny? Prócz wysokich kosztów zakupu to w naszym kraju są pewne rozwiązania, które zwiększają opłacalność takiego pojazdu. Pomocną dłoń wyciąga do nas Państwo, bowiem możemy zyskać dotację, która zmniejszy zauważalnie koszt zakupu takiego pojazdu. Owszem jak to bywa w przypadku takich rozwiązań mamy sporo obostrzeń, ale trzeba wziąć pod uwagę, że możemy zyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Samochód elektryczny w Polsce: wady

Samochód elektryczny czy warto? Nie ma róży bez kolców i jak każde rozwiązanie samochód elektryczny ma swoje wady. Tutaj najpoważniejszą barierą związaną z zakupem auta elektrycznego jest po prostu jego koszt. To zazwyczaj około od 20% do 30% wyższy koszt niż podstawowej wersji spalinowej. Zakładając, że średnia półka samochodów w ostatnim czasie mocno podrożała tak i tutaj różnica jest już zdecydowanie bardziej zauważalna i sięga czasem nawet 40 tysięcy złotych. Koszty nie kończą się jedynie na zakupem samego pojazdu. Musimy mieć go gdzie ładować i to najlepiej jak najszybciej. Dlatego też należy wyposażyć się w odpowiednią infrastrukturę w domu (najlepiej z przyłączem trójfazowym) co również generuje spore dodatkowe koszty.

Nadal sporą wadą samochodów elektrycznych jest ich zasięg. Najczęściej jest to do 300 km, zakładając ekonomiczną jazdę bez radia i klimatyzacji. Co sugeruje zakup samochodu elektrycznego do jazdy po mieście lub na krótkie wypady poza aglomerację, ale na dłuższe wojaże po Europie zdecydowanie pojazd elektryczny może być sporym kłopotem. Tym bardziej, że stacji do ładowania jak na razie w Polsce nie ma zbyt wiele.

Ograniczenia związane z samochodami elektrycznymi dotyczą również jego ładowności i samego ciężaru. Ogniwa, które napędzają auto mogą ważyć sporo ponad 300 kg, co również ma niebagatelne znaczenie w przypadku osiągów takiego wozu. Po drugie zmniejszona ładowność sprawia, że ciężko będzie zmieścić cały bagaż kilkuosobowej rodziny. W przypadku samochodów elektrycznych musimy także zrezygnować z dołączenia przyczepy. Trzeba również pamiętać o tym, że wydajność ogniw będzie spadać wraz z biegiem czasu i ilości przejechanych kilometrów. Są na to odpowiednie sposoby chociażby leasing, ale nadal trzeba liczyć się dodatkowymi kosztami. Nieraz koszt wymiany baterii do samochodu przewyższa koszt zakupu zupełnie nowego modelu.

Samochód elektryczny w Polsce: miejsca do ładowania

Czy w Polsce opłaca się samochód elektryczny? Pomijając wysoką cenę samych samochodów elektrycznych dużym problemem stanowi sieć miejsc do ładowania takich pojazdów. Gdy mieszkamy w domu jednorodzinnym i mamy możliwość stworzenia odpowiedniej infrastruktury do szybkiego ładowania takiego pojazdu większość problemu mamy z głowy. Jednak gdy chcemy wybrać się w dłuższą podróż czy w takim razie będziemy go mogli naładować po drodze? Owszem jak najbardziej tak, ale trzeba najlepiej odpowiednio wcześnie zaplanować całą trasę wycieczki wraz ze wszystkimi postojami na ładowanie samochodu. W Polsce według danych z sierpnia ubiegłego roku do naszej dyspozycji oddano niespełna 1500 punktów ładowania.

Liczba ta robi całkiem dobre wrażenie, ale mówimy tutaj o wszystkich ogólnodostępnych stacjach ładowania, a tych szybko ładujących jest około 1/3 z całej puli. Zakładając, że punktów dysponujących dużą mocą jest około 500 i tylko one dają komfort ładowania tak by w 15 minut naładować tyle baterii by móc jeździć około 100 km. Warto też dodać, że stacje ładowania są zarówno darmowe jak i płatne, ale najczęściej umiejscowione są wzdłuż ruchliwych arterii w całej Polsce, a także w samych miastach. W większych aglomeracjach często instalowane są one przy dużych centrach handlowych co jest wygodne. Gdy robimy zakupy nasz samochód ładuje się. Oczywiście już teraz większość dostawców stacji ładowania zapowiada znacznie przyśpieszenie budowy i instalacji kolejnych punktów. Na tle pozostałych krajów chociażby Unii Europejskiej wyglądamy niezwykle blado.

Samochód elektryczny w Polsce: kwestia ekologii

Pieniądze i ekologia to dwa największe aspekty związane z kupnem pojazdu elektrycznego. Jak faktyczni jest z tą ekologią? Kupując pojazd elektryczny możemy spać spokojnie. Przy codziennej eksploatacji takiego samochodu nie ma mowy by dochodziło do emisji jakichkolwiek spalin, więc pod tym względem możemy mieć pewność, że jesteśmy jak najbardziej pro ekologiczni. Jak zawsze kij ma dwa końce i gdy przeanalizujemy również proces samej produkcji samochodu możemy mieć wątpliwość czy jest to takie ekologiczne rozwiązanie.

Według raportów niemieckiej agencji Berylls Strategy Advisors wyprodukowanie ogniwa do napędzania elektrycznego samochodu o masie 500 kg wytwarza się o blisko 75% więcej gazów cieplarnianych niż w przypadku produkcji jednego pojazdu spalinowego. Co oznacza, by wyrównać ten rachunek musielibyśmy zrobić około 150 tysięcy kilometrów tym samochodem. Problem jest faktycznie bardziej złożony i nie wszystkie elementy są jednoznacznie, ale z całą pewnością firmy produkujące ogniwa do samochodów elektrycznych powinny w przyszłości zająć się i tym problemem.

Samochód elektryczny w Polsce: czy faktycznie zakup się zwraca?

Czy faktycznie warto kupić samochód elektryczny w Polsce? Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Zależy to bowiem od bardzo wielu czynników i ważne jest również jak będziemy korzystać z takiego rozwiązania na co dzień. Zakup samego samochodu zaczyna się od około 90 tysięcy złotych. Zakładając, że uzyskamy dotację koszt można zmniejszyć o kilkanaście tysięcy złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy. Koszt przejechania 100 km dla miejskiego samochodu elektrycznego to około 8 zł. Zakładając że korzystamy z własnej stacji ładowania lub tych miejskich, które mamy za darmo.

Możemy zyskać najwięcej, właśnie na eksploatacji bowiem przy zwykłych spalinowych pojazdach koszt jest kilkukrotnie wyższy. Jednak zakup „zwykłego” auta jest również znacznie niższy. Na pytanie czy warto kupić samochód elektryczny każdy kto zastanawia się nad zakupem powinien siąść i samemu wyliczyć wszelkie koszty i kiedy zakup się zwróci.

Z całą pewnością na przestrzeni kilku najbliższych lat technologia mocno pójdzie do przodu, więc staną się one bardziej dostępne dla przeciętnego Kowalskiego. Jako samochód do pracy czy krótkich wojaży poza miasto takie rozwiązanie się sprawdzi. Gorzej gdy z samochodu chcemy korzystać rodzinnie i na długie wakacyjne wypady. W przypadku drugiej opcji prócz małego zasięgu, będzie przeszkadzać również niewielka ładowność takiego pojazdu.