Sportowe emocje: Calcio Fiorentino

Od XVI wieku na Piazza Santo Croce we Florencji zacięty bój toczą cztery drużyny. Walczą w dyscyplinie, która jest mieszanką piłki nożnej i rugby

Piłka do calcio zrobiona jest z koziej sierści i wielkością przypomina tę do koszykówki, a zawody odbywają się na piaszczystym placu o wymiarach 100 na 50 metrów usytuowanym przed bazyliką Santa Croce. „W świąteczne dni twoi rówieśnicy mają zwyczaj tańczyć, zakładać maski albo grać w calcio” – pisał w jednym z listów Niccolo Machiavelli. Zabawa była tak popularna, że kiedy 15 lutego 1530 roku wojska papieża Klemensa VII oblegały miasto, nikt go nie bronił, bo wszyscy zajęci byli grą lub jej obserwowaniem. 

Od tego czasu turnieje rozgrywane są właśnie tego dnia. Biorą w nich udział cztery drużyny reprezentujące historyczne kwartały miasta: Santa Croce, Santa Maria Novella, San Spirito i San Giovanni. Każda z nich liczy 27 zawodników: 15 napastników i 12 obrońców. Świetnymi graczami we florenckie calcio byli antypapieże: Klemens VII i Klemens VIII oraz papież Leon XII. Zimą w calcio grywało się na zamarzniętej rzece Arno.