Wielkość porcji kluczem w walce z otyłością

Zmniejszenie porcji spożywanych w domach, restauracjach i barach pomoże zatrzymać epidemię otyłości – twierdzą naukowcy.

Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge przeanalizowali 61 badań poświęconych otyłości i doszli do wniosku, że to wielkość porcji wpływa na to, ile tak naprawdę jemy. Zdaniem badaczy w ciągu ostatnich 20 lat porcje żywności sprzedawanej w sklepach czy serwowanych w barach i restauracjach znacznie się zwiększyły. A to sprawia, że po prostu jemy więcej. Wyniki badań, opublikowane w “Cochrane Database of Systematic Reviews” wskazują, że osoby, którym serwuje się więcej jedzenia, będą jadły więcej. 

Zdaniem badaczy w ograniczeniu wielkości spożywanych dań pomóc może m.in. korzystanie z mniejszych talerzy, kubków i sztućców. 

Jak zmieniała się wielkość porcji? Średnia wielkość dań w latach 1993 i 2013:

  • Bagietka zwiększyła się z 70 g do 86 g
  • Paczka chipsów zwiększyła się o 50% – z 100 g do 150 g
  • Paczka orzeszków jest teraz 80% większa

Źródło: Brytyjska Fundacja Serca (Portion Distortion report)

Czytaj więcej: