Cuchnące spaliny wydobywające się z rury wydechowej to rzecz, o której każdy chciałby szybko zapomnieć. Naukowcy jednak wciąż zastanawiają się nad tym, jak wykorzystać samochodowe spaliny do wytwarzania dodatkowej energii, dzięki której zmniejszyłoby się spalanie tradycyjnego paliwa w samochodach. Wynalazek General Motors ma być dość prosty w montażu i pozwolić zaoszczędzić 10 procent paliwa. Będzie to montowany na rurze wybuchowej termogenerator wytwarzający dodatkową energię. Energię będzie produkować gorąco odzyskiwane z gazów spalinowych. Będzie ona magazynowana w akumulatorach i wykorzystywana do zasilania silnika elektrycznego wspomagającego jazdę. Generatory termoelektryczne mają się pojawić w powszechnym użyciu w ciągu trzech lat. h.k.
Wydech idzie do pracy
Naukowcy chcą zaprzęgnąć samochodowe spaliny do pracy i zmusić je do wytwarzania prądu.29.08.2008·Przeczytasz w 1 minutę