Zielony, jak Bentley

Każdy chce być zielony, nawet szacowny Bentley, który do tej pory kojarzony był z nadobnymi limuzynami, odtąd będzie się kojarzył z małym elektrycznym bolidem.

Proste linie, zero wystających elementów i zielony kolor, który ma podkreślić, że to auto, które szanuje środowisko. Niewielki elektryczny silniczek zasilany z dwóch dwunastowoltowych baterii napędza tylko jedno koło. Pojazd, w którym jest miejsce na jedną osobę, osiąga prędkość 40 mil na godzinę. Jeszcze w tym roku wystartuje w co najmniej kilku wyścigach z serii Greenpower, których seria skończy się w październiku na torze w Goodwood (Wielka Brytania). h.k.