Gryzonie a lekarstwo na raka

Niektóre drobne gryzonie natura zaopatrzyła w tajemniczy mechanizm, chroniący ich przed nowotworami i przedłużający im życie.

          Do takiego wniosku doszła w swoich badaniach biolog Vera Gorbunova wraz z naukowcami z Uniwersytetu Rochester. Według Gorbunovej mechanizm ten występuje tylko u istot o niewielkich rozmiarach, ale za to żyjących długo. Dlatego więc nie wykryto go do tej pory u dwóch najczęściej badanych ssaków: u człowieka i myszy. Myszy żyją bowiem zbyt krótko, a człowiek ma za dużą wagę. 

          Naukowcy dokonali swojego odkrycia, badając ekspresję genów (proces odczytywania zawartej w genie informacji) odpowiedzialnych za działanie w komórkach enzymu telomerazy. Enzym ten odbudowuje telomery – ochronne końcówki chromosomu, które skracają się w każdym cyklu podziału komórki. Dlatego więc wysoka aktwność telomerazy przedłuża okres, w ciągu którego komórka zachowuje zdolność podziału, co sprzyja odbudowywaniu uszkodzonych tkanek (a zarazem przedłuża życie), lecz równocześnie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia choroby nowotworowej.

          Badania Very Gorbunovej wykazały, że ekspresja telomerazy i jej hamowanie u osób w starszym wieku koresponduje nie z długością życia, a z masą ciała. Najnowsze doświadczenia na gryzoniach, przeprowadzone przez naukowców z Rochester, potwierdziły tę teorię. Okazało się, że enzym jest aktywny przez całe życie wyłącznie u niewielkich gryzoni. 
Naukowcy zauważyli również, że myszy z aktywną telomerazą żyją krótko, a wiewiórki – około 25 lat i ich przyczyną śmierci nigdy nie jest nowotwór. Wiewiórki mają bowiem pewien mechanizm kompensacyjny, który zapobiega rozwojowi raka bez względu na wysoką aktywność telomerazy. Inne gryzonie posiadające taki sam mechanizm, to golce, burunduki i szynszyle.

          Sekret polega na tym, że wiewiórki i inne gryzonie rozwinęły surową kontrolę nad funkcjami komórek. Ich komórki samodzielnie wyczuwają,w którym momencie może nastąpić najkorzystniejszy podział – odróżniają one bowiem zdrową produkcję od chorobliwie szybkiego rozwoju komórek rakowych. Komórki wiewiórek w pewien sposób utrudniają swój podział w sytuacji awaryjnej. Naukowcy z Uniwersytetu Rochester przypuszczają, że komórki małych, lecz żyjących długo gryzoni, są niezwykle wrażliwe na sygnały pochodzące z otaczających je tkanek, co pozwala im kontrolować proces swojego podziału. JSL

źródło: www.rochester.edu