O czym marzą Polacy? Zdrowie, pieniądze, własny dom

Na pierwszym miejscu stawiamy zdrowie: swoje i bliskich. Zaraz potem marzymy o przysłowiowej „szóstce w totka”, czyli wielkich pieniądzach.
O czym marzą Polacy? Zdrowie, pieniądze, własny dom

Badanie Centrum Badań Marketingowych Indicator wykonano na 600 osobach, po połowie mężczyzn i kobiet. Wzięto pod uwagę zarówno zróżnicowanie miejsc zamieszkania, wiek, dochody, płeć i wiele innych czynników. Badanie powstało na zlecenie BOŚ Banku.

Pierwszy, główny wniosek jaki można wysnuć po przeczytaniu wyników jest taki: wcale nie jesteśmy takimi egoistami, jak można by sądzić. Wyścig szczurów, każdy tylko sam dla siebie? Zdecydowanie nie. 

Pierwsze, zadane przez badających pytanie dotyczyło tego o czym aktualnie się marzy. Respondenci najczęściej wymieniali zdrowie, jednak nie tylko dla siebie. Na pierwszym miejscu pojawiali się bliscy, dzieci, partnerzy i partnerki, rodzice. To właśnie ich zdrowie najchętniej zabezpieczyliby od razu, gdyby mieli taką możliwość. 

Oto TOP 5 Marzeń Polaków:

1. Zdrowie
2. Wygranie dużej sumy pieniędzy
3. Własny dom, mieszkanie
4. Tworzenie dobrej relacji z partnerką/partnerem
5. Podróżowanie dookoła świata

Następnym krokiem testu była swobodna możliwość opowiedzenia przez badanych o swoich marzeniach.  Zaraz po zdrowiu większość z badanych zwierzała się z życzeń dotyczących swojego majątku. Formułowano to różnie: od wygranej w Toto-Lotku, przez podwyżkę, albo po prostu uwolnienie się od spłacanego wysokiego kredytu. Kolejna kategoria to podróże: od wypadu na weekend do SPA i zadbaniu o siebie, aż po wyprawy na dalekie krańce świata. Czwarte miejsce na liście polskich marzeń zajęła własna przestrzeń do mieszkania. Respondenci mówili o domach z ogrodem, mieszkaniach, ale niektórzy mierzyli znacznie bliżej i już zwykły remont byłby dla nich spełnieniem marzenia. 

Badacze podzielili zebrane relacje na kategorie i w ten sposób stworzyli 6 działów, którym można było przyporządkować odpowiedzi:

1. Podróże
2. Coś dla mnie (zmiana wyglądu, samopoczucia)
3. Rozwój osobisty (nauczenie się czegoś nowego, poprawa kwalifikacji)
4. Relacje międzyludzkie (przyjaźń, miłość itp.) 
5. Posiadanie (rzeczy materialne)
6. Praca (wynagrodzenie, pozycja, perspektywy)

Marzenia, o których opowiadali w rozmowach respondenci, najczęściej oscylowały wokół kategorii „Coś dla mnie”, zaraz za którą znalazły się „Posiadanie” i „Podróże”. Najmniej osób marzyło o czymś z zakresu osobistego rozwoju. Możliwe, że kojarzy się to z włożeniem własnego wysiłku w pozyskiwanie nowych umiejętności, a marzymy najczęściej o tym co mogłoby przyjść do nas bez wysiłku i uszczęśliwić bez konsekwencji lub wymagań.

Jednym z najciekawszych punktów badania wydają się jednak pytania o to jak respondenci próbuję pomóc sami sobie spełnić marzenia, oraz co im w tym przeszkadza. 

Jak próbujemy pomóc marzeniom?

1. Planowanie małych kroków zmierzających do celu – 51%
2. Systematyczność i konsekwencja moich działań – 43% 
3. Gospodarowanie budżetem domowym – 40%
4. Oszczędzanie, korzystanie z lokat i kont oszczędnościowych – 33%
5. Dodatkowa praca – 31%
6. Korzystanie z kredytów i pożyczek – 9%
7. Nie próbuję, tylko marzę – 7%

W kontekście tych danych bardzo ciekawie prezentują się odpowiedzi na pytanie „Co przeszkadza nam w spełnianiu marzeń”:

Co nam przeszkadza?

1. Brak pieniędzy – 63%
2. Brak szczęścia – 42%
3. Brak odwagi, wiary w siebie – 38%
4. Brak czasu – 32%
5. Brak determinacji i konsekwencji w działaniu – 26%
6. Brak wsparcia ze strony najbliższych – 23%
7. Niewystarczające zdolności lub brak talentu – 21%
8. Brak zdrowia – 2%
9. Lenistwo – 1%

Patrząc na listę marzeń można dojść do wniosku, że jesteśmy przede wszystkim związani z rodziną, choć wychodzi z nas materializm (dom, mieszkanie na szczycie listy). Czy to źle? Nie, to raczej znak, że wciąż własne lokum jest poza zasięgiem wielu, a takie rzeczy jak podnoszenie własnych umiejętności odkładamy na „święty nigdy”, bo staramy się zabezpieczać podstawowe bezpieczeństwo siebie i bliskich. Pierwsze na liście życzenie (zdrowia) także nie jest po prostu czczym powtarzaniem formułki, bo do kłopotów czysto fizycznych dochodzi także konieczność przebijania się przez bariery służby zdrowia. Oczywiście może być inaczej, jeśli nas na to stać i tu wracamy do drugiego na liście marzenia. Zresztą brak pieniędzy to pierwszy najczęściej wymieniany powód porażek w realizacji marzeń. Można się spodziewać, ze gdyby społeczeństwo polskie zarabiało więcej, a rynek mieszkaniowy nie przerażałby cenami lub ratami kredytów – może kategoria marzeń rozwijających samych respondentów by się rozwinęła i podniosła. Jednak najpierw zawsze myśli się o zapewnieniu najbardziej podstawowych potrzeb. 

 

Źródło: Centrum Badań Marketingowych Indicator / BOŚ

Więcej:szczęście