Pełnia wpływa na problemy ze snem

Mówi się, że podczas pełni księża mogą się zdarzyć najdziwniejsze rzeczy. Teraz wiadomo, że jedną z nich jest bezsenność.

Zespół naukowców pod okiem Christiana Cajochena z Uniwersytetu w Bazylei zbadali wzory snu w stosunku do cyklu księżycowego poprzez ponowną analizę danych, jakie zebrano w czasie eksperymentu sprzed 10 lat.

Oryginalne badanie miało zbadać wpływ wieku na jakość snu. Naukowcy monitorowali sen uczestników badania w wieku od 20 do 74 lat. Badacze szczegółowo analizowali przebieg gaz snu w ściśle kontrolowanych warunkach, np. całkowitej izolacji od światła naturalnego.

Teraz badacze powiązali tamte analizy z cyklem księżyca. Okazało się, że większość uczestników, doświadczyła problemów ze snem w czasie pełni księżyca. Zaobserwowano u nich średnio o 30 procent rzadsze występowanie fazy NREM, dzięki której po przebudzeniu możemy czuć się wyspani i w pełni sił. 

U większości osób niższy był także poziom melatoniny we krwi, a jej największe wydzielanie do krwi następowało z około godzinnym opóźnieniem w stosunku do osób, które spały normalnie.

Naukowcy podkreślają, że ich badania to tylko wstęp do analizy efektów, jakie księżyc może wywierać na ludzkie ciało. Na razie nie wiadomo, z jakiego powodu księżyc może wpływać na cykl dobowy niektórych osób. Jedną z hipotez może być fakt, że księżyc w pełni może niebezpośrednio wpływać na nasz zegar biologiczny poprzez wieczorne zwiększenie ekspozycji na światło dziennie.