Historia Wschodu napisana na nowo. Ostatnie znaleziska wszystko zmieniły

Dystrykt Tarbagataj położony we wschodnim Kazachstanie okazał się źródłem cennych informacji na temat tzw. kaganatu zachodniego. Przeprowadzone badania, których wyniki poznaliśmy dopiero teraz, całkowicie zmieniają to, jak rozumiano historię tego regionu.
Historia Wschodu napisana na nowo. Ostatnie znaleziska wszystko zmieniły

Wykopaliska archeologiczne zostały bowiem przeprowadzone w 2021 roku, a o ich rezultatach archeolodzy opowiedzieli dopiero pod koniec 2023. Jak się okazuje, niezwykle istotne znalezisko dotyczyło kompleksu będącego miejscem kultu. Zlokalizowane struktury pochodzą z okresu od VI do VIII wieku. Wtedy to na objętym badaniami obszarze można było spotkać różne grupy nomadzkich ludów tureckich.

Czytaj też: Gigantyczne postacie nie przypominają ludzi. Ktoś narysował je 2000 lat temu

W pewnym momencie doszło do podziału, za sprawą którego powstał pierwszy kaganat turecki. Utworzyli go Turkuci, a poza plemionami stepowymi w skład tego kaganatu weszli także przedstawiciele ludów osiadłych z regionów Sogdian i Khwarezm. Taki tygiel kulturowy sprawiał, że było to państwo wysoce zróżnicowane – zarówno pod względem kulturowym, jak i społeczno-ekonomicznym.

Dlaczego odkrycie pozostałości po miejscu kultu jest istotne? Choćby ze względu na fakt, że to pierwsza taka świątynia powiązana z kaganatem tureckim, którą znaleziono poza granicami dzisiejszej Mongolii. Z tego względu pojawiła się szansa na lepsze zrozumienie tego, jak wyglądała przedislamska sztuka turecka i różnego rodzaju zwyczaje kultywowane przez mieszkańców tych terenów sprzed nawet 1500 lat.

Historia Wschodu będzie zdecydowanie lepiej poznana, gdy archeolodzy wyjaśnią, jak wyglądały rytuały i zwyczaje obowiązujące na terenach dzisiejszego Kazachstanu około 1500 lat temu

Zdaniem naukowców świątynia mogła być zbudowana ku czci jednego z chanów. Takim mianem tytułowano przywódców dawnych ludów mongolskich i tureckich. Archeolodzy zidentyfikowali między innymi sporych rozmiarów mauzoleum, świątynię, ceremonialną ścieżkę oraz małej i średniej wielkości kopce pogrzebowe. Na tym znaleziska się nie skończyły, ponieważ mówi się też o wykonanym z granitu posągu.

Figura ta przedstawia kagana bądź jabgu. To pierwsze określenie odnosiło się do najwyższych władców ludów Wielkiego Stepu, natomiast drugie było związane z wysoko postawionymi urzędnikami. Postać ukazana w formie rzeźby siedzi ze skrzyżowanymi nogami. Uczestnicy wykopalisk natknęli się również na klamrę paska wykonaną ze złotej blachy z wizerunkiem kagana siedzącego na tronie i trzymającego koronę oraz kielich.

Czytaj też: Meksykańska jaskinia zawiera cenne informacje o dawnych mieszkańcach. Różnorodność szczątków zadziwia

Wydaje się, że wspomniana klamra stanowi odniesienie do dynastii Ashina. Jej dynamiczny rozwój nastąpił w połowie VI wieku. Dwie gałęzie tego rodu w pewnym momencie sprawowały rządy nad wschodnią i zachodnią częścią kaganatu. Wspólnie utworzyły pierwszy kaganat turecki. Dzięki wnioskom wyciągniętym na podstawie badań poświęconych znaleziskom z 2021 roku, członkowie zespołu badawczego mają nadzieję na skompletowanie historii mieszkańców tych terenów oraz wszelkich rewolt, które w połowie VI wieku doprowadziły do powstania tak znaczącego państwa.