Łuk Darwina na Galapagos bezpowrotnie zniszczony. I to na oczach turystów!

Piękny skalny łuk zawalił się „w wyniku naturalnej erozji” – podało ekwadorskie Ministerstwo Środowiska i Wody. Pozostały z niego tylko dwa filary.
łuk darwina
łuk darwina

Skała znajdowała się u wybrzeży wyspy Darwin. Obie nazwano na cześć angielskiego przyrodnika Karola Darwina, twórcy teorii ewolucji. Właśnie na Galapagos prowadził swoje badania w latach 30. XIX wieku.

Archipelag został uznany za miejsce światowego dziedzictwa UNESCO. Łuk był jedną z wizytówek Galapagos. Choć wyspa Darwin nie jest dostępna dla zwiedzających, to jej okolice przyciągają pasjonatów nurkowania i fotografii krajobrazowej. Teraz naturalna atrakcja turystyczna wyspy została bezpowrotnie utracona. 

Na oczach turystów 

Jak podają lokalne media, Łuk Darwina runął do wody w poniedziałek 17 maja. W momencie katastrofy w pobliżu skały znajdowała się grupa turystów podróżujących z agencją Aggressor Adventures.  

„Niestety, dzisiaj nasi goście przeżyli jedyne w swoim rodzaju wydarzenie. Rano o godzinie 11:20 czasu lokalnego słynny na całym świecie Łuk Darwina runął na ich oczach. Pozostały tylko dwa filary. Niektórzy z branży nurkowej i turystycznej już teraz nazywają je »filarami ewolucji«. Będzie nam brakować tego kultowego widoku” – czytamy na profilu agencji na Facebooku. 

 

Głos zabrało Ministerstwo Środowiska i Wody Ekwadoru, bo do tego państwa należy archipelag Galapagos. Podało na Twitterze, że dramatyczne wydarzenie „było konsekwencją naturalnej erozji”. Przypomniało zarazem, że gdy poziom wód oceanu był niższy, Łuk Darwina był bezpośrednio połączony z wyspą. Teraz to skalne połączenie znajduje się pod wodą.  

Bogactwo natury w wodach archipelagu 

Darwin to wyspa wulkaniczna, znajdująca się na skalnej platformie usytuowanej około 10 metrów pod wodą – wynika z charakterystyki z 2014 roku opublikowanej w czasopiśmie „PLOS One”. Platforma ta rozciąga się na południowy wschód, gdzie znajduje się Łuk Darwina, i łączy oba miejsca. W dalszej części stromo opada na głębokość ponad 100 m. Ta atrakcja przyciąga fanów nurkowania – tym bardziej że w okolicy roi się od morskich zwierząt.  

Analizy z „PLOS One” wykazały, że chętnie gromadziły się w okolicach Łuku Darwina ciężarne rekiny wielorybie (Rhincodon typus). Naukowcy uznali, że wyspa odgrywa rolę ważnego przystanku w ich migracji i reprodukcji. Inne badania dowiodły, że wody wokół są domem dla różnorodnych ryb, żółwi morskich i delfinów. 

 

Źródło: Ministerio del Ambiente y Agua de Ecuador, PLOS One