W 2017 roku teren byłej farmy bydła mlecznego, należącej w 1969 roku do Maxa Yasgura, trafił do amerykańskiego Narodowego Rejestru Miejsc Historycznych.
Zespół archeologów z Binghamton University pracuje na miejscu już od ponad roku. Udało im się wyznaczyć dokładną lokalizację sceny, a ostatnio określić wiele szczegółów dotyczących tego co i gdzie działo się na terenie. Okazuje się, że wbrew planom organizatorów, wiele rzeczy żyło tu „własnym życiem”. Wyniki badań, wsparte przez materiały z archiwów, mają posłużyć do stworzenia edukacyjnych ścieżek na temat festiwalu.
Naukowcy analizują rośliny i skały by ustalić lokalizację na przykład budek sprzedawców i straganów rzemieślniczych. Festiwal w założeniu był nie tylko imprezą muzyczną, ale miał być także zlotem artystów i innych osób wrażliwych oraz kreatywnych. Archeologom udało się znaleźć miejsca 24 straganów i 13 potencjalnych miejsc, gdzie coś się działo w ramach otwartej przestrzeni Bindy Bazaar.
Według Marii O’Donovan to ważne ślady, bo sam bazar najlepiej pokazywał ducha całej imprezy.
– Było to miejsce spotkań, gdzie dochodziło do transakcji i interakcji kulturalnej – mówi – To przykład nieformalnego, wolnościowego wymiaru kontrkultury.
Oryginalny plan festiwalu zakładał inne umieszczenie punktów sprzedaży, jednak hippisi rozstawiali się wedle własnego uznania korzystając z tego, co mieli dostępne pod ręką: drewna, drzew, kamieni i innych materiałów.
Fot. Collection Christophel / RnB/EAST NEWS
– Nasze badanie pokazuje, że rzeczywistość tego co wydarzyło się na Woodstocku nie została ujęta w planach przygotowawczych – mówi O’Donovan. Analizując to, co jest na planach i to, na co wskazują ślady dochodzi do wniosku, że większość rzeczy w 1969 na farmie Yasgura przebiegała spontanicznie, a organizatorzy nie mieli nad tym kontroli.
Wszystkie informacje, które udaje się zdobyć konfrontując materiały archiwalne z pracami archeologicznymi będą zebrane i staną się bazą tras edukacyjnych. Pięćdziesiąta rocznica festiwalu to oczywiście okazja do zorganizowania kolejnego wielkiego koncertu, ale też do przypomnienia klimatu polityczno-społecznego roku 1969, bez którego byłby to z pewnością po prostu kolejny duży koncert. Tymczasem Woodstock wciąż wymieniany jest jako jedno z najważniejszych wydarzeń w historii rock and rolla. Uczestniczyło w nim około 400 tysięcy osób.
16 sierpnia 2019 odbędzie się festiwal z okazji pięciu dekad Woodstocku. Zagrają na nim zarówno obecne gwiazdy muzyki popularnej (m. in. Miley Cyrus, Imagine Dragons, Akon) jak i weterani pamiętający oryginalne wydarzenie (m. in. Canned Heat, Santana, Hot Tuna).