Implant wielkości ziarnka ryżu – pomoże w leczeniu przewlekłego bólu

Stworzono bezprzewodowy stymulator nerwów wielkości ziarnka ryżu, który umieszczony obok strategicznie ważnego naczynia krwionośnego, mógłby pomóc w leczeniu przewlekłego bólu i różnych chorób.

Stworzony przez inżynierów z Uniwersytetu Rice’a implant, nazwany MagnetoElectric Bio ImplanT (ME-BIT), jest umieszczany w naczyniu krwionośnym w kierunku nerwu, który ma być stymulowany. Jest zasilany za pomocą nadajnika noszonego blisko ciała. Za stworzenie implantu odpowiada zespół kierowany przez Jacoba Robinsona i Kaiyuana Yanga zRice Neuroengineering Initiative. Wszczepialny implant może w przyszłości zastąpić bardziej inwazyjne urządzenia leczące chorobę Parkinsona, epilepsję, przewlekły ból, utratę słuchu czy paraliż.

Ponieważ urządzenia te są tak małe, możemy wykorzystać naczynia krwionośne jako system autostrad, aby dotrzeć do celów, do których trudno jest dotrzeć za pomocą tradycyjnej chirurgii. Dostarczamy je za pomocą tych samych cewników, których używamy do zabiegów wewnątrznaczyniowych, ale pozostawiamy urządzenie poza naczyniem i umieszczamy w krwiobiegu prowadnicę jako elektrodę stymulującą, która może być utrzymywana w miejscu za pomocą stentu.

prof. Jacob Robinson

Możliwość zasilania implantów dzięki zjawisku indukcji magnetycznej eliminuje potrzebę wprowadzania przewodów elektrycznych przez skórę i inne tkanki. Często stosuje się je w rozrusznikach serca, ale mogą czasami powodować stany zapalne i uszkadzać się z czasem. Ładowanie ME-BIT nie wymaga żadnych skomplikowanych zadań. Co niezwykłego jest w implancie o powierzchni 0,8 mm2? Ma on pasek folii magnetoelektrycznej, który przetwarza energię magnetyczną w elektryczną. Kondensator może magazynować jej część, a procesor SoC przetwarza zmiany pola magnetycznego na dane. Wszystkie elementy są ze sobą połączone, zamknięte w kapsule z żywicy epoksydowej. Pole magnetyczne generowane przez nadajnik – ok. 1 mT (militesli) – jest dobrze tolerowane przez tkanki. Implant w obecnej postaci może generować maksymalnie 4 mW mocy, co wystarcza do pobudzania wielu neuronów.

Jedną z ważnych rzeczy jest to, że wszystkie nerwy w naszym ciele potrzebują tlenu i substancji odżywczych, a to oznacza, że w odległości kilkuset mikronów od wszystkich nerwów znajduje się naczynie krwionośne. To tylko kwestia prześledzenia drogi odpowiednich naczyń krwionośnych, aby dotrzeć do celów. Dzięki połączeniu obrazowania i anatomii możemy być pewni, gdzie umieścimy elektrody.

prof. Jacob Robinson

Naukowcy planują rozwijać projekt implantu ME-BIT, przyspieszając jego zastosowanie kliniczne. Dzięki umieszczeniu elektrod w krwiobiegu można także wykrywać w czasie rzeczywistym zmiany poziomu pH i tlenu we krwi w celu diagnostyki potencjalnych chorób.