Już w lutym tego roku opublikowano badanie, wedle którego do 2080 roku mieszkańcy miast w północnej Ameryce będą się czuć, jakby mieszkali (w uproszczeniu) w Meksyku. Będzie goręcej i wilgotniej. Tymczasem kolejna, świeżo opublikowana analiza idzie o krok dalej (w zakresie temperatur) i jednocześnie bliżej (jeśli chodzi o czas).
Jak podają naukowcy z ETH Zurich po raz pierwszy sporządzono prognozę dla 520 miast na całym świecie na najbliższe trzy dekady. Do swoich modeli użyli danych zebranych między innymi na ostatnim szczycie klimatycznym IPCC. Założyli najbardziej optymistyczne prognozy dotyczące emisji CO2.
BREAKING: A fifth of cities worldwide will face dramatic and unprecedented urban climate conditions by 2050. @CrowtherLab‘s new global data map visualizes #ClimateChange impact on cities to drive urgent action → https://t.co/IZ5HGUh0qn #2050Cities pic.twitter.com/dXaTXsocKp
— Crowther Lab (@CrowtherLab) 10 lipca 2019
– To scenariusz, który zakłada zmniejszenie emisji przed 2100 rokiem oraz to, że ludzkość opracuje nowe technologie ograniczania ilości gazów cieplarnianych w atmosferze – piszą w podsumowaniu – Spełni się nawet, jeśli dojdzie do znaczącego zahamowania zmian klimatycznych.
Niestety nawet w najbardziej optymistycznych prognozach sytuacja wygląda co najmniej źle.
Mapa przedstawiająca rozkład miast, które wejdą w nowe, nieznane dotąd strefy klimatyczne (zaznaczone na czerwono).
„Klimat w Seattle będzie taki jak w San Francisco, a w Paryżu taki jak w Kanberze” – czytamy na udostępnionej przez Crowther Lab na ETH Zurich, którego zespół stoi za analizą. Londyn będzie przypominał klimatycznie Barcelonę, a Sztokholm Budapeszt. Jak będzie w Polsce? Warszawa ma zanotować wzrost temperatur o 8°C.
Zmiany temperatur w miastach (na dole skala zmian od +1 do +8 stopni Celsjusza).
– Dla przykładu w Europie zarówno zimy jak i lata będą cieplejsze, średnio temperatura zwiększy się kolejno o 3,5°C oraz o 4,7°C – tłumaczą – Znamy są równe przesunięciu miasta o około tysiąc kilometrów w stronę strefy subtropikalnej.
Jeśli macie ochotę, możecie sami sprawdzić jakie są prognozy dla konkretnych miast za pomocą internetowego narzędzia.
Aż 22% metropolii będzie znajdowało się w strefach klimatycznych, których do tej pory nie obserwowano na Ziemi.
– Oznacza to, że powstaną nowe wyzwania polityczne, infrastrukturalne, których do tej pory nie widzieliśmy… Jesteśmy na to zupełnie nieprzygotowani – mówi Tom Crowther, kierujący badaniami.