Na Ziemię dotarła ciekawa wiadomość z kosmosu

Kilka miesięcy temu z Ziemi wystartowała sonda Psyche. Jej celem jest zbadanie planetoidy 16 Psyche, która według wielu naukowców jest obiektem niezwykle ciekawym, ze względu na swój nietypowy skład chemiczny. Otóż planetoida ma w sobie tyle metali, że przez długi czas naukowcy podejrzewali, że możemy w jej przypadku mieć do czynienia nie tyle z planetoidą, co z jądrem młodej planety, która uległa zniszczeniu na wczesnym etapie formowania się Układu Słonecznego. Co jednak ważne, sonda Psyche to nie tylko badanie planetoidy. Ten unikalny statek kosmiczny ma na swoim pokładzie innowacyjny system komunikacji laserowej z Ziemią. Choć lot do planetoidy jeszcze trochę potrwa, to już teraz naukowcy wykorzystują wiązki laserowe do przesyłania informacji z sondy z powrotem na Ziemię.
Na Ziemię dotarła ciekawa wiadomość z kosmosu

Już w listopadzie naukowcy informowali o otrzymaniu podczas pierwszego testu sygnału laserowego z odległości 16 milionów kilometrów.Wtedy to sygnał został odebrany na Ziemi za pomocą teleskopu Hale’a, czyli przez długi czas największego teleskopu na powierzchni Ziemi. Nadany wtedy przez sondę sygnał (wiązka laserowa w zakresie bliskiej podczerwieni) zawierał niezwykle istotne informacje. W testowym sygnale znalazło się m.in. nagranie przedstawiające kota. Z pewnością jest to jak na razie najbardziej odległy film z kotem, jaki kiedykolwiek dotarł do Ziemi.

Jak przyznają naukowcy, w wiązce laserowej można zawrzeć znacznie więcej informacji, niż w wiązce radiowej. Dzięki temu na Ziemię można dostarczyć w tym samym czasie znacznie więcej informacji. Nie ma jednak róży bez kolców. Aby owe informacje dotarły do Ziemi, zarówno nadajnik w przestrzeni kosmicznej, jak i odbiorniki na Ziemi muszą precyzyjnie się względem siebie ustawić. Bez tego komunikacja bardzo szybko ulega zerwaniu. Z tego też powodu naukowcy proponują wykorzystanie komunikacji radiowej i laserowej jednocześnie. Już teraz, w ramach testów naukowcy sprawdzają, czy można wyposażyć radioteleskopy w odpowiedni sprzęt, który umożliwi im odbieranie obu sygnałów jednocześnie.

Czytaj także: Wystrzelono właśnie wiązkę laserową w kierunku Ziemi z odległości 16 milionów kilometrów. Już ją otrzymaliśmy

Podczas ostatniego testu przeprowadzonego 1 stycznia 2024 roku, naukowcy odebrali z sondy Psyche sygnały nadane w odległości 32 milionów kilometrów. Dane dotarły na Ziemię z prędkością 15,63 Mbps, czyli aż 40 razy szybciej niż na częstotliwości radiowej.

Aby było to możliwe, na antenie radiowej Deep Space Station 13 należącej do sieci Deep Space Network służącej do komunikacji z sondami kosmicznymi zainstalowano niewielkie urządzenie zbudowane z siedmiu sześciokątnych zwierciadeł. Owo urządzenie następnie kierowało strumień laserowy do reflektora anteny, gdzie znajdowała się specjalna kamera odbiorcza, która następnie precyzyjnie kierowała wiązkę laserową z przestrzeni kosmicznej do detektora.

W nadchodzących miesiącach system będzie regularnie testowany z coraz większych odległości. Naukowcy mają nadzieję, że sonda będzie w stanie przesyłać na Ziemię dane laserowe także w czerwcu, kiedy będzie znajdowała się w odległości ponad 350 milionów kilometrów od Ziemi. Jeżeli tak będzie, zasadniczo będzie to oznaczało, że komunikacja laserowa może w przyszłości stanowić podstawowy system komunikacji z lądownikami, łazikami, dronami, czy w końcu ludźmi znajdującymi się na powierzchni Marsa.

Naukowcy zwracają uwagę na fakt, że w opracowaniu znajduje się już potencjalny odbiornik składający się nie z 7 a z 64 zwierciadeł. Taki system w przyszłości zapewni większą moc i lepszą precyzję odbierania sygnału z przestrzeni kosmicznej. Co ważne, będzie można go zainstalować na tych samych, dobrze sprawdzonych antenach radiowych sieci Deep Space Network, bez potrzeby budowy nowych konstrukcji.