– Podobnie jak psy, koty wykazują się elastycznością społeczną pod względem przywiązania do ludzi. Większość kotów jest przywiązana do swojego właściciela i traktuje go jako źródło bezpieczeństwa w nowym środowisku – mówi Kristyn Vitale z Oregon State University.
Aby poddać próbie związek kota z opiekunem, zespół naukowców przeprowadził eksperyment behawioralny. Sprawdzono jak koty reagują na swoich opiekunów w nowych sytuacjach i nieznanym otoczeniu.
Wcześniejsze badania nad zachowaniem małp (kontrowersyjny eksperyment z 1958 r.) oraz psów pokazały, że oba te gatunki tworzą dwa rodzaje relacji – bezpieczne i niepewne.
Pozostający w bezpiecznej relacji z człowiekiem pies, w nowym otoczeniu, kiedy ponownie spotyka się z opiekunem, relaksuje się i kontynuuje eksplorację. Z drugiej strony niepewne przywiązanie spowoduje, że pies będzie nadal wykazywał zachowania stresowe, albo nadmiernie przylegając do człowieka, albo unikając go w jak największym stopniu.
Kot, pan i koło
Zespół pod kierunkiem Vitale sprawdził występowanie tych dwóch rodzajów przywiązania na przykładzie 79 kociąt i 38 dorosłych kotów.
W trakcie testu kot i jego opiekun trafiali wspólnie do pokoju. Opiekun siadał pośrodku koła wyrysowanego na podłodze pomieszczenia. Gdy kot wszedł do kółka, człowiek mógł się z nim bawić. Po dwóch minutach opiekun jednak wstawał i wychodził, pozostawiając kota samego w pokoju. Po kolejnych dwóch minutach wracał do kółka i czekał, czy tym razem kot również do niego podejdzie.
Cały eksperyment został sfilmowany, a naukowcy przeanalizowali nagrania, aby sklasyfikować rodzaje relacji między kotami a ich opiekunami.
Dorosłe koty były poddawane testom tylko raz, a małe koty dwukrotnie. Po raz drugi po dwumiesięczne przerwie, podczas której 39 z nich przeszło 6-tygodniowy trening i kurs socjalizacyjny.
Spośród badanych kociąt 9 z nich zostało „niesklasyfikowanych”. Z pozostałych 64,3 proc. zwierząt wykazało bezpieczne przywiązanie do opiekuna, a 34,2 proc. niepewne przywiązanie. Podobnie rozłożyły się wyniki wśród dorosłych kotów.
Okazuje się, że wśród kotów uzyskano lepsze wyniki niż w przypadku psów. 61 proc. psów biorących udział w testach wykazało bezpieczne przywiązanie, a pozostałe 39 proc. „niepewne”.
Jak twierdzą autorzy nowych badań, ich wyniki wskazują, że koty potrzebują i potrafią budować silne więzi z człowiekiem, a jedynie nie potrafią ich tak dobrze, jak psy okazywać.
– W mojej opinii, bardzo ważne jest, żebyśmy spróbowali wejść w interakcję z naszymi kotami i sprawdzili, co się stanie – mówi Vitale.
Badania opublikowano w czasopiśmie „Current Biology”.