Rower który sam zmienia biegi i nigdy nie wymaga ładowania. Shimano znów zaskakuje

Rozwój technologii nie omija świata rowerów. Z każdym rokiem pojawiają się rozwiązania, które mają uczynić jazdę bardziej komfortową, bezpieczną i bezobsługową. Jednym z najnowszych przykładów takiej innowacji jest system Q’Auto od Shimano, który może całkowicie zmienić sposób, w jaki podchodzimy do zmiany biegów w rowerach miejskich i trekkingowych.
Rower który sam zmienia biegi i nigdy nie wymaga ładowania. Shimano znów zaskakuje

Q’Auto to najnowszy system automatycznej zmiany przełożeń od Shimano, stworzony z myślą o rowerach miejskich, trekkingowych oraz gravelowych. Jego najważniejszym elementem jest nowa tylna piasta FH-U6060, w której zintegrowano dynamo. To właśnie ono generuje energię w trakcie jazdy, eliminując potrzebę ładowania zewnętrznego akumulatora. Wytworzony prąd trafia do kondensatora litowo-jonowego, który potrafi przechowywać energię przez ponad rok – nawet jeśli rower nie jest używany.

System Q’Auto nie tylko działa samodzielnie, ale również inteligentnie dostosowuje się do stylu jazdy użytkownika. Zbierając dane o prędkości, kadencji i nachyleniu terenu, automatycznie dobiera optymalne przełożenie z wykorzystaniem jednego z ponad 6500 ustawień. Co więcej, system uczy się na podstawie wcześniejszych zachowań rowerzysty, zapewniając coraz lepiej dopasowane reakcje. Dzięki temu jazda staje się płynniejsza, bardziej efektywna i pozbawiona potrzeby ręcznej ingerencji – zarówno pod względem obsługi, jak i konserwacji.

Czytaj także: Wyciekły sensacyjne zdjęcia z Japonii. Rowerowy świat wstrzymał oddech

W odróżnieniu od tradycyjnych napędów, które wymagają ręcznego zmieniania biegów, regulacji linek i są podatne na błędy użytkownika (np. zbyt późna zmiana przełożenia), Q’Auto działa niezauważalnie w tle. Samodzielnie dobiera odpowiedni bieg, pozwalając oszczędzać siły i skupić się na samej przyjemności jazdy. Brak konieczności ładowania – jak w systemach Di2 – to kolejna ogromna zaleta. Cały system pracuje dzięki energii produkowanej wyłącznie podczas pedałowania.

Choć Q’Auto jest w pełni automatyczny, Shimano pozostawiło użytkownikom możliwość przejęcia kontroli. Dzięki bezprzewodowemu przełącznikowi zasilanemu dwiema bateriami CR1632 można w każdej chwili zmienić tryb pracy z automatycznego na manualny. To ukłon w stronę bardziej wymagających użytkowników, którzy chcą mieć pełną kontrolę nad swoim rowerem w trudniejszych warunkach.

System współpracuje z tylną przerzutką Shimano CUES RD-U8050 i jest zgodny z komponentami Di2, co oznacza możliwość integracji z istniejącymi rowerami, a nawet przyszłe zastosowanie w bardziej sportowych modelach. Obsługuje także kasety LinkGlide, znane z rowerów trekkingowych i elektrycznych, co poszerza wachlarz potencjalnych zastosowań.

Czytaj także: Masz dość napędów rowerowych SRAM i Shimano? Sprawdź to cacko

Choć cena systemu nie została jeszcze ujawniona, Shimano zapowiada, że Q’Auto trafi do sprzedaży razem z nowymi modelami rowerów miejskich i gravelowych. Co ważne – będzie też dostępny jako opcja modernizacji dla istniejących rowerów. To rozwiązanie może więc zainteresować nie tylko osoby kupujące nowy rower, ale też tych, którzy chcą unowocześnić swój obecny sprzęt bez konieczności wymiany całego osprzętu.

Shimano Q’Auto to coś więcej niż tylko nowy system zmiany biegów – to krok w stronę roweru przyszłości: inteligentnego, bezobsługowego i energetycznie samowystarczalnego. Dla wielu rowerzystów może to być początek nowego standardu w codziennej jeździe.