W 2023 roku Netflix zakazał dzielenia kont, a w jego regulaminie pojawił się informacja o tym, że z jednego konta może korzystać tylko jedno gospodarstwo domowe. Zostawił jednak pewną furtkę – za dodatkową opłatą można było dodać inny profil. Warunek – taka osoba musiała zamieszkiwać pod tym samym adresem. Co zmieniło się teraz?
Netflix a dzielenie kont. Będą zdalne kontrole
Chociaż użytkownikom zmiany się nie podobały, odniosły skutek, a konkurencyjne serwisy streamignowe poszły w ślady Netflixa. Ten zaś wprowadził monitorowanie – weryfikacja polega na tym, że użytkownik profilu otrzymuje na powiązane z nim konto e-mail specjalny kod, który musi wprowadzić. Każdy ma na to dokładnie piętnaście minut. Jeśli jest konto dodatkowe, użytkownik zostanie poproszony o to, aby wylogować się ze swojego, a następnie zalogować na to drugie i wprowadzić kod przesłany na inny adres e-mail.
Gdy zostanie wprowadzony kod, Netflix może wylogować użytkownika z platformy i wysłać kolejny kod. Ma to na celu sprawdzenie, czy osoba taka znajduje się pod danym adresem. Czy masz szansę na taką kontrolę? Trudno powiedzieć, ponieważ użytkowników Netflixa jest ponad 282 mln na całym świecie. Nie bądź jednak zdziwiony, jeśli Netflix przyśle Ci informację o konieczności wprowadzenia kodu – to tylko kontrola.
Czytaj też: MAX idzie w ślady Netflixa – koniec współdzielenia kont to dopiero początek?