Lata mijają, a nasze hasła nadal są na bardzo żałosnym poziomie

Jak co roku Nordpass opublikował listę najpopularniejszych haseł na świecie. Firma robi to już od kilku lat, dając nam możliwość zerknięcia w to, jak pomimo licznych nawoływań, wciąż nie dbamy należycie o własne bezpieczeństwo w sieci. Jakie hasła były najpopularniejsze w tym roku? Zaskoczeń niestety nie ma.
Lata mijają, a nasze hasła nadal są na bardzo żałosnym poziomie

200 haseł – tyle liczy zestawienie opublikowane przez NordPass

Choć w teorii chyba większość z nas zna zasady tworzenia silnych i bezpiecznych haseł, bo media i specjaliści trąbią o tym na prawo i lewo, to w praktyce nie każdy się do tych wytycznych stosuje. Jasne, możemy zaprzeczać, ale zestawienia nie kłamią. Wystarczy znaleźć pierwszy lepszy raport tego typu i co w nim znajdziemy? Listę wstydu, bo chyba inaczej nie można tego określić. NordPass podał listę 200 najpopularniejszych haseł w 2023 roku i choć zauważyć można drobne zmiany w stosunku do zeszłego roku, to nadal jest bardzo źle, bo aż 70% haseł w tegorocznym światowym rankingu listę można złamać w mniej niż sekundę.

Badanie przeprowadzone przez firmę pokazuje, że używamy najsłabszych haseł do swoich kont w serwisach streamingowych, a więc np. do Netfliksa, Disney+ czy innych tego typu platform. Do kont związanych z finansami używamy silniejszych ciągów znaków, jakby tylko takie konta trzeba było chronić. Niestety, wciąż nie przyjęliśmy do siebie, że wrażliwe dane cyberprzestępcy mogą uzyskać praktycznie z każdego naszego konta, nie musi być ono bezpośrednio związane z naszymi pieniędzmi.

W ubiegłym roku najpopularniejszym hasłem na świecie było „password”, natomiast w 2023 roku króluje „123456”, z którego korzysta przezło 4,5 mln osób. Za nim jest „admin” strzegący ponad 4 mln kont. Na liście znalazło się sporo ciągów liczbowych, ale żaden z nich nie jest na tyle skomplikowany, by jego złamanie nie było możliwe w czasie poniżej sekundy. Ciekawym przypadkiem jest natomiast słowo „UNKNOWN” zajmujące 11.miejsce i używane przez prawie 250 tys. osób – na jego złamanie potrzeba aż 17 minut.

Jeśli przejrzymy opublikowane zestawienie, bez trudu zauważymy, że im bardziej skomplikowany ciąg znaków, tym trudniejszy do złamania. Wystarczy zastosowanie niepospolitych wyrażeń czy kombinacji różnych znaków – o różnej wielkości, znaków specjalnych i cyfr – by hasło stanowiło lepszą zaporę przed atakiem.

W obliczu przerażających zagrożeń, na jakie napotykają użytkownicy haseł, niezbędne są obecnie alternatywne metody uwierzytelniania online. Technologia klucza dostępu, uważana za najbardziej obiecującą innowację zastępującą hasła, z powodzeniem toruje sobie drogę, zdobywając zaufanie wśród osób prywatnych i postępowych firm na całym świecie. Będąc jednym z pierwszych menedżerów haseł oferujących tę technologię, widzimy, że ludzie są ciekawi testowania nowych rzeczy, o ile pomaga to wyeliminować problemy z hasłami – mówi Tomas Smalakys, dyrektor ds. technologii NordPass.

Na stronie NordPass można podejrzeć podobne zestawienia z różnych krajów, ale niestety, nie znajdziemy tam listy z Polski. Nie ma się co jednak łudzić, lepiej zapewne nie będzie. Dlatego, choć robiłam to już wielokrotnie przy podobnych okazjach, zachęcam do większej dbałości o własne bezpieczeństwo w sieci. Jeśli nie chce wam się myśleć nad skomplikowanym hasłem i potem go zapamiętywać, skorzystajcie z menedżerów haseł, które zrobią to za was, dodatkowo bezpiecznie przechowując je w swojej pamięci, byście mogli skorzystać z nich nawet na innym urządzeniu. Kolejną metodą jest korzystanie z uwierzytelniania dwuskładnikowego oraz kluczy dostępu, a więc metody, która już całkowicie wyklucza hasła z użycia.