Nowe możliwości archeologii. Średniowieczna kaplica zrekonstruowana komputerowo

Dzięki pracy archeologów i najnowszej technologii możemy wirtualnie zwiedzić kaplicę św. Tomasza, zniszczoną ponad 480 lat temu

Zadania podjęła się grupa archeologów z brytyjskiego Uniwersytetu w Yorku. Wyniki ich pracy publikuje czasopismo naukowe „Journal of the British Archaeological Association”. Można je też podziwiać na wideo w serwisie YouTube.

Biskup i męczennik

Tomasz Becket urodził się w Londynie (dziś jest patronem tego miasta i całej Anglii) ok. roku 1118. Był przyjacielem króla Henryka II, który  mianował go arcybiskupem Canterbury. Jednak ich drogi rozeszły się, gdy Becket stanął w obronie władzy kościelnej Rzymu. Dlatego Henryk II skazał go na wygnanie (stało to się zresztą dwukrotnie).

W 1170 r. arcybiskup wrócił do ojczyzny, lecz wciąż sprzeciwiał się woli króla. Podczas uczty Henryk II miał krzyknąć „Któż uwolni mnie od tego mącicielskiego klechy?”. Na jego apel odpowiedziało czterech rycerzy, którzy zamordowali Becketa przed ołtarzem katedry w Canterbury.

– Ta zbrodnia wstrząsnęła ówczesną Europą. Tomasz Becket szybko został uznany za świętego męczennika Kościoła. W ciągu zaledwie 10 lat jego grobowiec stał się obiektem pielgrzymek, pojawiło się też ponad 700 świadectw cudownych uzdrowień wśród osób modlących się do niego – mówi dr John Jenkins, archeolog z Uniwersytetu w Yorku, który kierował pracami przy wirtualnej rekonstrukcji kaplicy świętego Tomasza Becketa.

Zniszczona kaplica

Grobowiec św. Tomasza stanął w katedrze w Canterbury, a konkretniej w jej części zwanej Kaplicą Trójcy Świętej. Znajdował się tam m.in. bogato zdobiony relikwiarz i dary wotywne ofiarowane przez uzdrowionych. Przez setki lat miejsce to odwiedzały niezliczone rzesze pielgrzymów.

Niestety, kaplica św. Tomasza nie dotrwała do naszych czasów. W XVI wieku w Anglii zaczęła się Reformacja. Protestanci zaczęli niszczyć miejsca kultu katolickiego, nie oszczędzając nawet katedry w Canterbury. W 1538 r. los ten spotkał także kaplicę św. Tomasza.

Jej wygląd, a nawet istnienie jest do dziś przedmiotem sporów historyków. Stąd pomysł naukowców z Uniwersytetu w Yorku, którzy podjęli się ambitnego zadania zrekonstruowania wyglądu kaplicy w 850 lat po śmierci św. Tomasza.

Rekonstrukcja na wideo

– Niestety, nie istnieją dziś obiekty, które byłyby podobne do kaplicy św. Tomasza. Musieliśmy więc umiejętnie połączyć różne źródła danych – tłumaczy dr Jenkins. Badacze wzięli pod uwagę relacje historyczne, teorie innych naukowców, materiały stosowane w czasach budowy kaplicy itd.

Wykorzystali również badania fragmentów budowli, odkrytych w XIX wieku w katedrze i jej okolicach. Nie jest do końca jasne, czy to szczątki kaplicy św. Tomasza. – Ale wskazuje na to m.in. rodzaj występującego w nich marmuru, charakterystyczny dla kaplicy Trójcy Świętej – uważa dr Jenkins.

W efekcie powstał trójwymiarowy model wnętrza katedry i samego grobowca Tomasza Becketa. Prawdopodobnie tak wyglądał on około roku 1408, kiedy odwiedzało go 100 tys. pielgrzymów rocznie. Sama kaplica została zbudowana znacznie wcześniej, prawdopodobnie między 1180 i 1220 rokiem.

Nową koncepcją są m.in. żelazne, kute kraty otaczające grobowiec. Zdaniem badaczy nadawały mu one aurę tajemniczości. Na kratach były też zawieszane dary wotywne, dowodzące uzdrowicielskiej mocy świętego.