Gigantyczne złoże litu w Chinach nie ma sobie równych. Pekin już ostrzy sobie na nie zęby

Chiny nie przestają zaskakiwać pod wieloma względami. Mimo że już nie są najbardziej zaludnionym krajem świata (straciły ten tytuł na rzecz Indii), to pod względem ekonomicznym wciąż dążą do dominacji w wielu sektorach. Najnowsze doniesienia z Państwa Środka dotyczą tego, że odkryto ogromne złoże litu, które może uniezależnić kraj od zewnętrznych dostaw tego niezwykle cennego pierwiastka.
W Chinach odkryto nowe złoże litu

W Chinach odkryto nowe złoże litu

Transformacji energetycznej nie będziemy w stanie przeprowadzić (ani w Europie, USA, ani na całym świecie) bez kilku kluczowych pierwiastków. Chodzi tutaj dokładnie o takie surowce jak kobalt, nikiel, czy wreszcie lit. Ten ostatni jest istotnym składnikiem akumulatorów, które nie tylko zasilają samochody elektryczne, ale również wiele mniejszych urządzeń elektronicznych oraz magazyny energii.

Czytaj też: Światowy gigant odkrył u siebie wielkie złoże litu. Miliony elektryków na tym skorzystają

O licie mówi się coraz więcej i coraz głośniej. Pierwiastek sam w sobie nie występuje powszechnie na świecie, a jego złoża są rozproszone w kilku krajach. Najczęściej pozyskuje się lit z solanek, a takie w największej ilości występują w Ameryce Południowej. Chile i Argentyna są czołowymi dostawcami surowca, ale nie możemy zapominać o trzecim ważnym graczu na rynku, jakim jest Australia.

Nowe złoże litu w Chinach – jest naprawdę ogromne

Poza tym podium znajduje się jeszcze kilka krajów, które mogą się pochwalić zasobami litu, ale w skali światowej nie są to ilości, które zapewniłyby dostawy na wiele dekad czy stuleci. Do tego grona możemy zaliczyć m.in. USA, Chiny, czy nawet Szwecję. Dużo zależy od tego, w jakiej formie występuje złoże litu. Poza solankami może być on ekstrahowany ze skał zwanych pegmatytami. Są to grubokrystaliczne skały magmowe powstające w żyłach hydrotermalnych.

Czytaj też: Zaskakujące odkrycie! Odkryto największe na świecie złoża litu

W ostatnich dniach mieliśmy okazję dowiedzieć się o odkryciu nowego złoża litu w Chinach. Doniosła o tym agencja informacyjna Xinhua – czytamy w Global Times. Złoże znajduje się w regionie Yajiang (Autonomiczna Tybetańska Prefektura Garze w Syczuanie). Jest to górski obszar zlokalizowany u podnóża Himalajów, we wschodniej części Tybetu. Teren jest gęsto zalesiony, poprzecinany grzbietami górskimi, z których najwyższe sięgają 5000 metrów n.p.m.

Region Yajiang na mapie satelitarnej / źródło: Mapy Google, zrzut ekranu, domena publiczna

Według szacunków Ministerstwa Zasobów Naturalnych Chin złoże obejmuje aż jeden milion ton litu i znajduje się w obrębie formacji pegmatytów. Jeśli dane z Chin są prawdziwe, to mamy do czynienia z epokowym odkryciem. Jeden milion ton litu odpowiadałby kilku procentom wszystkich znanych złóż tego pierwiastka na świecie – a mowa tylko o jednym małym regionie w Chinach.

Chiny na drodze do pozycji światowego eksportera nowoczesnych technologii

Co dokładnie robią Chińczycy z litem, który wydobywają u siebie w kraju? Jak się okazuje, lwia jego część jest sprzedawana za granicę. Dane z Chińskiej Generalnej Administracji Celnej za 2023 roku pokazują, że Państwo Środka z eksportu swoich topowych produktów (samochodów elektrycznych, akumulatorów litowo-jonowych i paneli fotowoltaicznych) zarobiło łącznie 1,06 biliona juanów, czyli prawie 600 miliardów złotych.

Czytaj też: Wykryli ogromne złoża litu. Ten kraj już wkrótce może całkowicie zdominować wydobycie cennego pierwiastka

Oczywiście Pekin robi wszystko, aby betonować swoją monopolistyczną pozycję na świecie. W trzecim kwartale 2023 roku chiński producentów elektryków BYD prześcignął pierwszy raz w historii Teslę w licznie wytwarzanych pojazdów. Chociaż różnica była kosmetyczna (3 tysiące więcej wyprodukowanych aut), to pokazuje siłę i parcie Chin na pozycję lidera.

Na pewno nowe złoże litu pozwoliłoby utrzymać tempo produkcyjne Państwa Środka, a nawet być może jeszcze je zwiększyć. Nie tylko po to, by sprzedawać wszystko do Europy czy Ameryki, ale również by zaspokoić popyt na rodzimym rynku.

Czytaj też: Tesla może już pakować walizki. Na horyzoncie pojawił się nowy lider w branży elektryków

Oczywiście powinniśmy zachowywać zawsze czujność, gdy dowiadujemy się o kolejnych „rewelacjach” z Chin. Przede wszystkim tamtejsze media i agencje prasowe o każdym nowym odkryciu rozpisują się tylko w superlatywach. Jak na razie nie zostało przekazane, gdzie dokładnie znajduje się złoże litu. Z ogólnodostępnych map satelitarnych możemy dowiedzieć się, że w Yajiang nie ma żadnej kopalni, zatem eksploatacja nowych zasobów będzie wiązała się z wykarczowaniem lasów, zmianami ukształtowania terenu i nieodwracalną rewolucją w krajobrazie. Czy wydobycie będzie prowadzone z poszanowaniem dla środowiska i lokalnych społeczności? (Większość mieszkańców regionu to Tybetańczycy. Chińczycy stanowią zdecydowaną mniejszość kulturową w Yajiang). Tutaj nie byłbym taki pewien.