Erupcje wulkanów sięgają tutaj nawet kosmosu. Źródłem jest gigantyczny ocean magmy

Wszystkie cztery księżyce galileuszowe, które krążą wokół Jowisza, dostrzeżemy w sprzyjających warunkach nawet gołym okiem z Ziemi. Jeden z nich jest wyjątkowy – uważa się, że Io jest najbardziej aktywnym wulkanicznym satelitą w Układzie Słonecznym. Niedawne doniesienia naukowców mówią o tym, że pod powierzchnią tego księżyca znajduje się gigantyczny ocean magmy, który napędza wszystkie procesy.
Io

Księżyc Io / źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna

Io jest trzecim największym księżycem Jowisza i czwartym największym w Układzie Słonecznym. Charakteryzuje go niespotykana nigdzie indziej intensywna aktywność wulkaniczna. Cała powierzchnia księżyca składa się z licznych stożków wulkanicznych. Sondom wysyłanym do obserwacji otoczenia Jowisza niejednokrotnie udawało się uchwycić erupcje wulkanów, które sięgały wiele kilometrów w kosmos.

Czytaj też: Enceladus najlepszym miejscem dla istnienia życia pozaziemskiego. Stężenie fosforu tysiące razy wyższe niż na Ziemi

Zagadką dla świata naukowego było to, skąd Io czerpie energię do tak wielkoskalowego wulkanizmu. Przypuszcza się, że jądro księżyca jest metaliczne i stanu stałego. Satelita wytwarza ciepło w bardzo nietypowy sposób, ponieważ nie z rozpadu promieniotwórczego w swoim wnętrzu, ale z oddziaływania pływowego w Jowiszem. Io posiada owalną orbitę wokół swojej planety, co powoduje odkształcenie satelity i tarcie wewnętrzne.

Io i przejawy wulkanizmu na jego powierzchni / źródło: Wikimedia Commons, domena publiczna

Ocean magmy na Io. Jeden z księżyców galileuszowych zachwycił geologów

Podczas konferencji Amerykańskiego Stowarzyszenia Geologów grupa badaczy z Kalifornijskiego Instytutu Technologicznego zasugerowała hipotezę, że pod powierzchnią Io może znajdować się gigantyczny ocean magmy. Jego obecność miałaby wynikać z rozdzielenia się dwóch frakcji stopu magmowego we wnętrzu satelity.

Zasadniczo we wnętrzu każdego obiektu kosmicznego (planety lub satelity) potrzeba ogromnej ilości ciepła i energii, aby utrzymać stan zmieszanego stopu składającego się z kilku frakcji (zazwyczaj moja o stałym i ciekłym stopie). W wyniku oddziaływania pływowego wewnątrz Io nie jest generowane aż tyle ciepła, zatem dochodzi do tzw. odmieszania się magmy. Rzadsza część znajduje się dalej od jądra, a gęstsza (stała) bliżej.

Ta bardziej powierzchniowa warstwa stanowi omawiany właśnie ocean magmy. Prawdopodobnie może sięgać on aż 100 kilometrów w głąb księżyca.

Danych do analiz dostarczyła naukowcom sonda Galileo, który dokonała charakterystyki magnetycznej jowiszowego satelity.

Czytaj też: Mars to wiatrowa żyła złota. Tylko czy można z tego skorzystać?

Odkrycie oceanu magmy pod powierzchnią Io tylko zaostrza apetyt naukowców. Teraz jeszcze baczniej będą się oni przyglądać jednemu z najdynamiczniejszych satelitów, jakie poznaliśmy. Być może Io przyniesie nam kilka wskazówek wyjaśniających również procesy wulkaniczne na Ziemi.