TOI-2431 b wyróżnia się niezwykle krótkim okresem orbitalnym. Jedno okrążenie wokół swojej gwiazdy zajmuje jej zaledwie 5,4 godziny, co czyni ją jedną z najszybciej krążących planet odkrytych do tej pory. Ów ekstremalny glob porusza się po orbicie oddalonej o zaledwie 0,0063 jednostki astronomicznej (około 950 000 kilometrów) od swojej gwiazdy.
Jak można się spodziewać, w tak małej odległości od gwiazdy, planeta musi się mierzyć z niezwykle intensywnym promieniowaniem. Temperatura równowagi powierzchni planety sięga aż 2000 kelwinów — to wystarczająco dużo, by topić skały. W efekcie TOI-2431 b jest najprawdopodobniej planetą o całkowicie stopionej powierzchni. Co więcej, silne oddziaływania grawitacyjne wywołują u niej efekt pływowego odkształcenia. Oznacza to, że planeta wbrew pozorom nie jest kulista a spłaszczona. Jej najkrótsza oś jest aż o 9 proc. krótsza od najdłuższej.
Czytaj także: Planetoida-bliźniaczka zbliżyła się do Ziemi. Naukowcy zaskoczeni
Wszystko to sprawia, że TOI-2431 b należy do klasy planet o ultrakrótkim okresie orbitalnym (USP – Ultra-Short Period planets). Naukowcy obliczyli, że czas rozpadu pływowego — czyli okres, w którym orbita planety może ulec destabilizacji na skutek oddziaływań grawitacyjnych — wynosi zaledwie 31 milionów lat.
To najkrótszy taki czas spośród znanych dotąd planet tego typu, co sugeruje, że obiekt ten przechodzi obecnie intensywną ewolucję orbitalną i może w przyszłości opaść na powierzchnię swojej gwiazdy.
Sama gwiazda macierzysta, TOI-2431, to chłodny karzeł typu K — mniejszy i chłodniejszy od Słońca, z temperaturą powierzchni wynoszącą około 4109 kelwinów. Pod względem masy i rozmiarów jest ona o 1/3 mniejsza od Słońca, a jej wiek szacuje się na 2 miliardy lat (Słońce ma 4,56 mld lat). Co ciekawe, jej skład chemiczny jest bardzo zbliżony do składu naszej gwiazdy dziennej.
Potwierdzenie istnienia egzoplanety nie było dziełem przypadku. Zespół badaczy, kierowany przez Kayę Han Taş z Uniwersytetu Amsterdamskiego, wykorzystał kombinację kilku zaawansowanych metod. Pierwotne obserwacje tranzytów planety na tle gwiazdy wykonane przez TESS uzupełniono pomiarami prędkości radialnej z użyciem spektrografów NEID i HPF oraz obrazowaniem o wysokiej rozdzielczości (ang. speckle imaging) za pomocą instrumentu NESSI. Dzięki temu udało się dokładnie oszacować masę, promień i gęstość planety.
Czytaj także: Druga Ziemia czeka na odkrycie. Chińczycy rozpoczną jej poszukiwania
TOI-2431 b ma około 1,53 razy większy promień niż Ziemia i masę szacowaną na 6,2 masy Ziemi. Obliczona gęstość – około 9,4 g/cm³ – sugeruje, że planeta składa się głównie z ciężkich materiałów skalistych, prawdopodobnie z domieszką metali.
Ze względu na swoje niezwykłe właściwości, TOI-2431 b jest atrakcyjnym celem dla przyszłych obserwacji za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Analiza światła odbitego od planety w różnych fazach jej orbity (tzw. krzywe fazowe) może pomóc ustalić skład powierzchni i sprawdzić, czy w tak ekstremalnym środowisku istnieje choćby śladowa atmosfera.