Przełomowe odkrycie w DNA roślin: może spowolnić proces starzenia u ludzi

Nauka o DNA w królestwie roślin  zidentyfikowała właśnie “brakujące ogniwo” nieśmiertelności komórkowej między organizmami wielo- i jednokomórkowymi. Za odkrycie odpowiadają naukowcy z Uniwersytetu Stanowego w Arizonie i Uniwersytetu A&M w Teksasie.

“Jest to pierwszy raz, kiedy udało się nam zidentyfikować szczegółową strukturę telomerazy w roślinach”, powiedział współautor badań, dr Julian Chen, profesor biochemii na Uniwersytecie Stanowym w Arizonie. Telomeraza jest enzymem, który stanowi DNA telomerów, struktur złożonych zlokalizowanych na końcach chromosomów. Telomery chronią nasze namnażające się komórki przed starzeniem.

“Tak więc, jeśli chodzi o wstępne badania problemu, jest to naprawdę duży przełom, ponieważ wreszcie odkryliśmy sposób na badanie telomerazy w roślinach i zrozumienie, jak bardzo różnią się one lub są podobne do tego enzymu u zwierząt” – powiedział Chen. Dodał też, że do odkrycia związku telomerazy i procesów starzenia się komórek u ludzi jest jeszcze bardzo daleka droga. 

Są jednak eksperci, którzy patrzą na ten temat bardziej optymistycznie. Elizabeth Blackburn, która w 2009 roku zdobyła Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za odkrycia w telomerach, skomentowała opublikowane badania: “To nowe zrozumienie może utorować drogę do nowych dróg optymalizacji telomerów dla poprawy stanu zdrowia człowieka”.

Droga do nieśmiertelności komórki

Większość komórek w ludzkim organizmie ma bardzo niski poziom telomerazy, a co za tym idzie – starzeje się w miarę swojego dzielenia. A starzejące się komórki = starzejące się ciało.

Jednakże, gdy końce komórek, tak jak w przypadku roślin, chronione są przez telomery, w trakcie ich podziału tylko ich kawałek zostaje utracony, a DNA pozostaje nieuszkodzone. Biorąc pod uwagę fakt, że typowa komórka dzieli się od 50 do 70 razy, brak jej ochrony może prowadzić do niestabilności chromosomów lub komórek, które w rezultacie mogą przestać się dzielić.

Jeśli nauce udałoby się rozwiązać tajemnicę tego enzymu, możliwe jest, że bylibyśmy w stanie przedłużać życie telomerów, spowalniając procesy starzenia się organizmu. 

Co ważne, odkrycie to może przybliżyć naukowców również do badań nad zwalczaniem chorób nowotworowych. Komórki rakowe zawierają bowiem wysoki poziom telomerazy, co pozwala im kontynuować replikację, aż do momentu powstania guza. Wyłączenie aktywności tego enzymu w komórkach nowotworowych skróciłoby mogłoby poskutkować ich planowaną śmiercią, a co za tym idzie – szybszą regeneracją organizmów.   

Nie będzie to jednak najprostsze zadanie, z jakim przyjdzie zmierzyć się współczesnej genetyce. Każdy gatunek posiada unikalne elementy w swoim telomerze RNA i nie wszystkie z nich chronią przed starzeniem. Na ten przykład, niektóre gatunki z dłuższymi telomerami charakteryzują się krótszą żywotnością niż te z krótszymi.

“Jeśli komórki mają w sobie telomerazę, będą żyły dłużej, ale te komórki są tylko częścią składowe ludzkiego ciała” – powiedział Chen – “Czy może to opóźnić starzenie się całej jednostki, czy też wydłużyć jej życie, to już inna historia.”

Wstępne badania otworzyły przed naukowcami całe królestwo roślin do przeanalizowania pod kątem telomerazy – nie bagatela 2500 gatunków czeka na zbadanie procesów starzenia. Zanim eksperci zajmą się zwierzętami i ludźmi minie więc trochę czasu.