Psy nami manipulują, by osiągnąć swój cel. Mit bezinteresownego przyjaciela upada?

Przykro nam, że psujemy kolejny mit (zaraz po Świętym Mikołaju, wróżce Zębuszce i szczepieniach powodujących autyzm). Nawet nasi najlepsi przyjaciele nas wykorzystują.

Badanie w tej sprawie opublikował w 2017 roku naukowy magazyn Anima Cognition. Zespół badaczy ze Szwajcarii postanowili sprawdzić, kto tak naprawdę kim manipuluje. 

Najpierw wytrenowali 27 psów różnych ras w wieku 1,5-14 lat. Nauczyli je odróżniać od siebie dwie kobiety, które je karmiły. Pierwsza z nich (nazywana „kooperatywną”) po prostu pokazywała i dawała przysmaki, druga (nazywana „rywalizującą”) pokazywała smakołyk, a następnie chowała go do kieszeni. 

Następnie psy były uczone prowadzenia osoby do jedzenia. Oglądały jak ich ulubione smakołyki (kiełbaski) trafiają do identycznych pudełek co ciasteczka. Obok tych pudełek kładziono jeszcze trzecie, puste. Podczas testu na komendę miały zaprowadzić człowieka do jednego z pudełek. Dwa razy przechodziły taki test z partnerką kooperatywną, dwa razy z rywalizującą. Pierwsza z nich nagradzała psy tym co znalazły, druga zatrzymywała smakołyki dla siebie. 

Kolejnym krokiem było porównanie zachowań z obu zadań z psami. W obu przypadkach, co nie dziwi, psy chętniej prowadziły partnerkę kooperatywną do pudełka z ulubionym składnikiem, a rywalizującą do tego mniej lubianego. Efekt był silniejszy przy drugiej próbie, gdy zwierzę znało konsekwencje swoich wyborów. 

Innymi słowy: psy zorientowały się, że jak pokażą ulubioną paróweczkę drugiej kobiecie, zostanie im ona zabrana sprzed nosa, zatem wolały pokazać jej coś mniej interesującego. 

Według badaczy wynik eksperymentu pokazuje w jaki sposób zwierzęta mogą dopasowywać swoje zachowania i uczą się zwodzić innych. Rozumieją to jak ich działania wpływają na zachowanie innych. 

– Mój wniosek nie jest taki, że psy nas oszukują, tylko to jedynie potwierdzenie ich inteligencji – komentuje wyniki Elisha Stynchula, trenerka psów ze szkoły „I said sit!” w Los Angeles – Psy robią to, z czego osiągną największą korzyść. To jeden z powodów, dla których można je tresować. 

Każdy właściciel psa może pochwalić się chyba historią o tym jak czworonóg udawał, że jeszcze nie dostał jedzenia, podczas gdy przed dosłownie godziną pałaszował obiad przygotowany przez innego domownika. To co z tą przyjaźnią na zawsze?

– Pies jest wciąż lojalnym, kochanym towarzyszem – mówi Marianne Heberlein, główna autorka badania, w rozmowie z Broadly – Jednak badanie pokazuje, że podobnie jak inne zwierzęta starają się optymalizować swój zysk. Zdają się wiedzieć jak manipulować ludźmi by osiągnąć cel. 

Źródło: Broadly

Więcej:psy