Marzenie stanie się rzeczywistością? Elektryczny rower, o którym nawet nie śniłeś

Kiedy Canyon, renomowany producent rowerów wszelakiej maści przedstawia własny koncepcyjny rower elektryczny, to wiadomo, że będzie to coś naprawdę ciekawego. Zaprezentowany właśnie koncepcyjny rower MPACT to prawdziwa definicja słowa „futurystyczny”. Warto jednak tutaj podkreślić, że mamy tutaj do czynienia z odważną stylistyką, która skrywa praktyczne rozwiązania i realną funkcjonalność. Co więcej, w przeciwieństwie do wielu projektów koncepcyjnych, ten ma realną szansę na wejście do produkcji.
Marzenie stanie się rzeczywistością? Elektryczny rower, o którym nawet nie śniłeś

MPACT został zaprojektowany przez należące do Canyona Innovation Lab, jako rozwinięcie koncepcji Future Mobility sprzed kilku lat.

Jedną z wyróżniających się cech tego roweru jest jego modułowa rama wykonana z aluminium pochodzącego z recyklingu. Firma szczyci się tym, że podczas projektowania nowych modeli zwraca uwagę na zrównoważony rozwój, który w dzisiejszych czasach stanowi wartość dodaną dla konsumentów. Aby ograniczyć koszty i zminimalizować skomplikowanie potencjalnej linii produkcyjnej, rower został zaprojektowany w jednym rozmiarze, na którym doskonale poczują się rowerzyści o wzroście od 155 do 199 cm.

Czytaj także: Rower dla prawdziwych twardzieli. Weź go w góry, a twoje życie nigdy nie będzie takie samo

Jak na prawdziwie futurystyczny projekt przystało, MPACT umożliwia wysoki poziom personalizacji. Aluminiowa, jednoczęściowa rama stanowi doskonałe miejsce na wszelakiego rodzaju grafiki i naklejki, które każdemu umożliwią łatwą personalizację pojazdu. Mimo swoich ekstrawaganckich kształtów MPACT jest bardzo praktyczny. Rower został wyposażony w dwa bagażniki — przedni i tylny, co czyni go doskonałym środkiem transportu zarówno podczas dojazdów do pracy, jak i podczas szybkiego wyjścia na zakupy. Tylny bagażnik może przewozić ładunki o wadze do 25 kilogramów.

Źródło: Canyon

Konstrukcja kokpitu pod wieloma względami przypomina rozwiązania doskonale znane z rowerów szosowych i miejskich marki. MPACT został wyposażony w wysoką jednoczęściową kierownicę w stylu cruiser, a wszelkie przewody hamulcowe zostały poprowadzone w kierownicy i w ramię, aby nie zakłócać minimalistycznego designu.

Skoro już mowa o hamulcach, warto dodać, że mamy tutaj do czynienia ze zintegrowanymi jednostkami GP0404, które doskonale sprawdzają się w miejskim rowerze elektrycznym Precede:ON Comfort 7.

Na zdjęciach przestawiających rower MPACT uwagę zwracają zdejmowane tarcze, które działają niczym kołpaki samochodowe. Tak jak w przypadku ramy, tak i tutaj mamy zatem do czynienia z dużą powierzchnią umożliwiającą personalizację. Wszak takie tarcze to prawdziwe płótno do umieszczania naklejek czy innych grafik.

Źródło: Canyon

Czytaj także: Canyon wprowadza na rynek najbezpieczniejsze i najszybsze kaski rowerowe

Wartoi jednak pamiętać, że mówimy tu o rowerze elektrycznym. Jak można się spodziewać, silnik i akumulator umieszczono w ramię. Aby naładować akumulator, trzeba podnieść sztycę i wyjąć go z górnej rury. Służy on tutaj do zasilania silnika elektrycznego oraz oświetlenia wbudowanego w rurę sterową, oraz w tylną część ramy.

Mechanicznie MPACT jest wyposażony w system przekładni w piaście połączony z napędem pasowym Gates z włókna węglowego, która została już sprawdzona w modelu Comfort 7 firmy Canyon. Wizualnie i funkcjonalnie natomiast koncepcja nawiązuje w wielu aspektach do modelu Precede:ON CF 9 firmy Canyon.

Źródło: Canyon

Powstaje tylko jedno pytanie: czy ten rower trafi kiedykolwiek do sprzedaży. Jak na razie nie ma odpowiedzi na to pytanie. Z jednej strony przedstawiciele Canyona wskazują, że rower mógłby kosztować poniżej 3000 euro, z drugiej strony jednak podkreślają, że jak na razie analizowane jest zainteresowanie rynku takim pojazdem. Patrząc na zdjęcia, nie sposób nie trzymać kciuków za to, aby firma jednak zdecydowała się na wprowadzenie tego ekscentrycznego roweru do produkcji. W końcu na drogach pojawiłby się rower, który przyciągałby wzrok każdego, nie tylko rowerzystów.