W aptekach i hurtowniach brakuje pulsoksymetrów. Boom po słowach ministra zdrowia

Po zapowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, że do obserwacji pacjentów skąpo- i bezobjawowych zakażonych koronawirusem stosowane będą pulsoksymetry, Polacy ruszyli do aptek i sklepów. Zainteresowanie urządzeniami przerosło oczekiwania farmaceutów i hurtowni, a klientów wciąż nie brakuje. Czym jest pulsoksymetr i do czego służy?
W aptekach i hurtowniach brakuje pulsoksymetrów. Boom po słowach ministra zdrowia

Pulsoksymetr to niewielkie elektroniczne urządzenie, służące do nieinwazyjnego pomiaru saturacji krwi, czyli poziomu nasycenia krwi tlenem. Pulsoksymetr – jak sama nazwa wskazuje – wykorzystuje metodę pulsoksymetrii, czyli mierzy stopień pochłaniania przez tkanki promieniowania o dwóch różnych długościach fal.

Zainteresowanie kupnem pulsoksymetrów – których cena waha się od 70 do nawet 400 złotych – wzrosło po piątkowej konferencji ministra zdrowia, na której zapowiedział, że urządzenia te będą stosowane do monitorowania stanu zdrowia pacjentów z koronawirusem. Zgodnie z zapowiedzią ministra Niedzielskiego pulsoksymetry mieliby otrzymać pacjenci skąpoobjawowi lub bezobjawowi, którzy nie wymagają hospitalizacji.

Pacjent z pozytywnym wynikiem testu na COVID-19 mógłby otrzymać pulsoksymetr, jeśli zdecyduje tak lekarz rodzinny lub lekarz pierwszego kontaktu. Zapisy z urządzenia miałyby być przekazywane do specjalnego centrum analiz – zapowiedział minister.

Takie rozwiązanie – wprowadzone także m.in. w Wielkiej Brytanii – pozwoliłoby monitorować przebieg choroby COVID-19 u pacjentów nie wymagających hospitalizacji, co do których istnieje jednak podejrzenie, że ich stan może się pogorszyć, m.in. ze względu na podeszły wiek czy choroby współistniejące.

Pulsoksymetr – gdzie kupić? 

Po słowach ministra Polacy postanowili nie czekać na decyzje lekarzy i zaopatrzyć się w urządzenia we własnym zakresie. W większości miejsce w Polsce pulsoksymetrów ma nie tylko w aptekach, sklepach ze sprzętem medycznym, ale także w hurtowniachpodaje Polska Agencja Prasowa.

– O ile w poprzednich okresach najczęściej sprzedawano pojedyncze sztuki urządzeń, tak w ostatnim miesiącu zauważyć można nawet trzy- czterocyfrowy wzrost popytu na nie. Pokazuje to skalę zapotrzebowania. W związku z ograniczoną dostępnością jesteśmy w stałym, intensywnym kontakcie z dystrybutorami, aby zapewnić ciągłość dostaw – mówi dyrektor ds. zakupów w Gemini Polska Jagoda Kańkowska-Berke, w rozmowie z PAP.

Jedna z pracownic białostockich sklepów ze sprzętem medycznym poinformowała, że we wtorek przyszła dostawa 300 sztuk. Dodała, że odbiera wiele telefonów z pytaniami o dostępność i cenę, ale też np. o możliwość rezerwacji. W olsztyńskich aptekach pacjenci o pulsoksymetry pytają od tygodnia. Urządzeń nie ma ani w małych, osiedlowych aptekach, ani w dużych sieciowych.

Pracownica apteki w dzielnicy Jaroty przekazała, że każdego dnia pracownicy apteki pytają o pulsoksymetry w pięciu hurtowniach medycznych, z którymi współpracują. Wszystkie mówią, że pulsoksymetrów nie mają i nie są w stanie nawet podać, kiedy je będą mieli. Podobnie sytuacja wygląda w większości regionów kraju.

Pulsoksymetr – co to jest?

Pulsoksymetr to niewielkie urządzenie elektroniczne służące do nieinwazyjnego pomiaru saturacji krwi. Działa na zasadzie pomiaru pochłaniania przez czerwone krwinki w naczyniach włosowatych promieniowania o dwóch różnych długościach fali – czerwonego i podczerwonego.

Mierzony sygnał składa się z dwóch składowych: stałej i zmiennej (pulsującej). Składowa zmienna opisuje absorbancję pulsującej krwi tętniczej. Na podstawie pomiaru oblicza się stopień nasycenia hemoglobiny tlenem (SpO2). Pulsoksymetr mierzy też tętno.

Niektóre nowoczesne zegarki sportowe z funkcją monitorowania funkcji życiowych, także posiadają opcję pulsoksymetru.

Pulsoksymetr – jak go używać?

Czujnik pulsoksymetru zakłada się zazwyczaj na palec dłoni. Niektóre rodzaje zakłada się na palec stopy czy płatek ucha, a u noworodków na stopę lub nadgarstek. W zależności od potrzeb używa się czujników jednorazowych oraz wielokrotnego użycia.

Prawidłowy poziom saturacji tlenem wynosi od 95 do 99%. Alarm ostrzegający przed niedotlenieniem powinien być ustawiony na poziom 94%. Pulsoksymetry są kalibrowane do pracy na podstawie badań na ochotnikach dla saturacji w zakresie od 80% do 100%, a wartości mniejsze są jedynie ekstrapolowane.

Używając pulsoksymetru warto pamiętać, że jak każde urządzenie i to nie jest nieomylne. Na odczyt pulsoksymetru może na przykład wpłynąć lakier do paznokci – np. ciemny lakier może obniżyć poziom mierzonej saturacji.