Xiaomi 14 Ultra oficjalnie. To wciąż smartfon, czy może już aparat w przebraniu?

W tym roku Xiaomi nas zaskoczyło, znacząco przyspieszając premierę Xiaomi 14 Ultra. Spodziewaliśmy się go dopiero w połowie roku, tymczasem mamy końcówkę lutego, a smartfon już zaliczył swój debiut w Chinach. W dodatku – już za dwa dni czeka nas jego globalna premiera. Warto więc już wcześniej poznać, co oferuje nam ten ultraflagowiec, a jest tego sporo.
Xiaomi 14 Ultra oficjalnie. To wciąż smartfon, czy może już aparat w przebraniu?

Partnerstwo między Xiaomi i Leiką zaowocowało kolejną fotograficzną bestią. Oto Xiaomi 14 Ultra

Jeśli na bieżąco śledziliście wszystkie plotki i doniesienia, wiele was nie zaskoczy. Zwłaszcza wygląd tego modelu, bo ten dużo się nie zmienił względem poprzednika. Mamy tutaj okrągłą wyspę aparatu, która zajmuje praktycznie jedną trzecią placków. Wyspę otoczono złotym, charakterystycznym pierścieniem. Urządzenie dostępne jest w kilku wariantach kolorystycznych, a te cechuje też różne wykończenie. Wersje czarna i biała mają plecki pokryte materiałem ze sztucznej skóry i waży 224,4 g. Jest też wersja niebieska z obudową o nazwie Dragon Crystal, co trochę zwiększyło jego wagę do 229,5 g. Nikonie nie zaskoczy też fakt, że jest też wersja tytanowa (waga 229,6 g), a Xiaomi poszło w ślady Apple’a (nie Samsunga) i użyło tutaj tytanu klasy 5, co może znaczyć, że nie będzie on tak łatwy do zarysowania, jak to miało miejsce w Galaxy S24 Ultra.

Zanim przejdziemy do tego, co wydaje się najważniejsze, a więc aparatów, poświęćmy chwilę pozostałej specyfikacji, zwłaszcza ekranowi. Zgodnie z przeciekami, producent postawił na wyświetlacz z lekko zakrzywionymi rogami ze wszystkich stron o nazwie All Around Liquid. Jest to 6,73-calowy panel LTPO AMOLED o rozdzielczości 1440 x 3200 pikseli z maksymalną częstotliwością odświeżania 120 Hz, Dolby Vision i obsługą HDR10+. Panel jest nieco jaśniejszy niż u poprzednika, bo jego jasność szczytowa może sięgać 3000 nitów. Pokryto go szkłem Shield Glass, które według Xiaomi ma oferować 10 razy większą odporność na upadki.

Sercem Xiaomi 14 Ultra jest układ Snapdragon 8 Gen 3 – niczego innego się zresztą nie spodziewaliśmy. Najnowszy flagowy chipset firmy Qualcomm został sparowany z maksymalnie 16 GB pamięci RAM i do 1 TB pamięci wbudowanej. Zadbano też o wydajniejsze chłodzenie za sprawą 3x większej komory parowej. Smartfon działa pod kontrolą HyperOS, autorskiego systemu operacyjnego Xiaomi, opartego na Androidzie 14. Dużym plusem jest fakt, że powiększono również akumulator, który ma teraz pojemność 5300 mAh. Naładujemy go przewodowo z mocą 90 W i bezprzewodowego – 80 W. Zgodnie z oczekiwaniami, jest też dwukierunkowa łączność satelitarna, ale tylko w wersji Titanium Special Edition. Natomiast wszystkie warianty zostały dodatkowo wyposażone w układ T1, wzmacniający sygnał, który wspomaga połączenia komórkowe, Wi-Fi i Bluetooth.

Teraz czas na to, na co chyba wszyscy czekali – aparaty, będące najważniejszą częścią Xiaomi 14 Ultra. Na pokładzie znalazła się poczwórna konfiguracja, na czele z nową matrycą 50 Mpix Sony LYT-900 1″ (Type-1). Współpracuje ona z 23 mm obiektywem z bezstopniową przysłoną pracjącą w zakresie od f/1,63 do f/4,0. Obok umieszczono trzy sensory 50 Mpix Sony IMX858 w różnych konfiguracjach – aparat z obiektywem ultraszerokokątnym z polem widzenia 122° i przysłoną f/1.8, teleobiektyw z zoomem optycznym 3,2x i przysłoną f/1.8, a ostatni to aparat z 5-krotnym zoomem peryskopowym i przysłoną f/2.5.

Xiaomi 14 Ultra oferuje też nagrywanie 4K przy 60 i 120 klatkach na sekundę (tylko główny aparat), a także wideo 8K. Główny aparat może też robić zdjęcia w formacie Ultra RAW z całą magią obliczeniową, z kopią zapasową w formacie DNG z pełnymi danymi obrazu. Najnowszy ultraflagowiec producenta to model wprost stworzony do robienia zdjęć, co podkreśla odświeżony zestaw fotograficzny, który zawiera specjalną obudowę pomagającą w lepszym chwycie telefonu i obsłudze aparatu. Podłącza się ją przy pomocy Bluetooth i została ona wyposażona w dodatkową baterię o pojemności 1500 mAh. Jest to oczywiście zestaw sprzedawany oddzielnie, którego cena wynosi w Chinach 699 juanów, czyli około 390 złotych.

Ile kosztuje Xiaomi 14 Ultra?

Na razie odbyła się jedynie premiera chińska i jedyne co mamy, to ceny obowiązujące na tamtejszym rynku. Spodziewamy się jednak, że ten model już za dwa dni zaliczy premierę podczas targów MWC i wówczas poznamy też ceny europejskie. Czy też polskie? Trudno powiedzieć, bo poprzednik ominął nasz kraj i nie mamy pewności, czy w tym roku sytuacja się nie powtórzy.

Jeśli zaś chodzi o ceny w Chinach, te prezentują się następująco:

  • 12/256 GB – 6499 juanów (~3610 złotych),
  • 16/512 GB – 6999 juanów (~3890 złotych),
  • 16 GB/1 TB – 7799 juanów (~4330 złotych),
  • 16 GB/1 TB z tytanową ramą – 8799 juanów (~4870 złotych).