„Rodzina Borgiów”: Ile w serialu jest historii, a ile reżyserskiego zamysłu?

Znakomity Jeremy Irons, żądze, zdrady, morderstwa oraz pajęczyna kłamstw, która zagęści się jeszcze bardziej w 3. sezonie „Rodziny Borgiów” – (od 8 marca na kanale CBS Europa). Serial oparty jest na historii słynnego rodu Borgiów, którego głową był oczywiście Rodrigo Borgia (późniejszy papież Aleksander VI). Czym produkcja różni się od tego, co znaleźć możemy w opracowaniach historycznych? Co scenarzyści musieli zmienić, by przydać serialowi dramaturgii i by wszystko układało się lepiej pod względem fabuły? Przyjrzyjmy się sprawie uważniej!

Jedną z najważniejszych różnic pomiędzy historią rodziny Borgiów a serialem jest wiek córki Rodriga. Faktycznie w momencie, kiedy rozpoczyna się akcja serialu, Lukrecja powinna mieć 11-12 lat (urodziła się 14 lub 18 kwietnia 1480 roku). Holliday Grainger wcielająca się w rolę Lukrecji miała w pierwszym sezonie ponad 20 lat, zatem nie dałoby się jej ucharakteryzować na 11-latkę. Jednak raczej nie to było głównym powodem – musiało chodzić przede wszystkim o kontrowersyjność bohaterki. Narodziny nieślubnego dziecka w klasztorze, romanse, podejrzenie o kazirodztwo – to nawet w tak odległych wiekach, byłoby zbyt szokujące.

Także sama postać Lukrecji ukazana jest w serialu inaczej, niż odbierano ją za życia. Przez wiele lat panowało przeświadczenie, że była ona rozwiązłą kobietą, bez zasad moralnych. Uważano, że miała romans nie tylko z bratem, ale także z ojcem. Przypisywano jej udział w orgiach, brak troski o pierworodnego syna, wybujałość erotyczną. W rzeczywistości była ona po prostu niezbyt ambitną osobą, o niesprecyzowanych poglądach, która musiała się godzić na to, kiedy i komu zostanie przeznaczona i taką opinię mieli o niej współcześni. Co do jednego nie ma wątpliwości – zarówno przekazy historyczne, obrazy jak i serial pokazują, że Lukrecja była niezwykle piękną kobietą!

Różnice pomiędzy historią a scenariuszem dotyczą także spraw pomniejszych. W „Rodzinie Borgiów” Micheletto był ukazany jako człowiek niepiśmienny. W rzeczywistości kształcił się on na Uniwersytecie w Pizie. Gdy okazało się, że Juan ma syfilis, powstała obawa, że doprowadzi to do jego demencji. W rzeczywistości powiązanie pomiędzy tą chorobą weneryczną a zaburzeniami psychicznymi odkryto znacznie później.

Z pewnością różnic pomiędzy serialem, a podręcznikiem historii znajdziemy jeszcze więcej, ale nie o to przecież chodzi, by z jego fabuły uczyć się historii – chodzi o rozrywkę, emocje, wciągające konstrukcje fabularne i ucztę dla oka w czystej postaci!

3. sezon „Rodziny Borgiów” od 8 marca w niedziele o 21:00 i 22:00 tylko na CBS Europa!