Nieme, ogromne i z “biżuterią” na głowie? Oto 10 mało znanych faktów o dinozaurach

Są bohaterami filmów, rozbudzają wyobraźnie najmłodszych, stały się elementem popkultury – dinozaury. Wydaje się, że wiemy o nich niemal wszystko, a tak naprawdę wiele zagadek dotyczących prehistorycznych gadów zostaje do dzisiaj nierozwiązanych. Przed wami 10 mało znanych faktów o dinozaurach.
Nieme, ogromne i z “biżuterią” na głowie? Oto 10 mało znanych faktów o dinozaurach

Dinozaury (Dinosauria) to tak naprawdę olbrzymi i zróżnicowany klad zauropsydów, który obejmuje również wszystkie dzisiejsze gatunki ptaków. Wyróżnia się ptasie dinozaury i nieptasie, i to o tych drugich będzie dotyczyć poniższe zestawienie mniej znanych faktów.

Czytaj też: Dinozaur i żaba, czyli niecodzienny duet. To pamiątka z naprawdę zamierzchłych czasów

Centrum filmowego “Parku Jurajskiego” / źródło: Wikimedia Commons, CC BY-SA 2.5

1. „Park Jurajski” jednak… kredowy

Film Stevena Spielberga ugruntował w nas myślenie, że to okres jury (201-145 mln lat temu) był tym czasem, kiedy najbardziej dominowały dinozaury na naszej planecie. Owszem, z jurajskich skał znamy wiele gatunków tych zwierząt, ale to w późniejszym okresie – kredzie (145-66 mln lat temu) – wyewoluowały prawdziwe giganty. Tyranozaur osiągnął największe rozmiary właśnie w kredzie. Ponadto wtedy pterodaktyle, dinozaury rogate (np. Triceratops) i kaczodziobe przeżywały ogromny rozkwit. Kredowe dinozaury należą do najbardziej zróżnicowanych i rozwiniętych ewolucyjnie, ale dzisiejsza popkultura zdaje się o nich zapominać.

2. Dinozaury jak ssaki, bo stałocieplne

Prawdziwym przewrotem naukowym było odkrycie z lat 60. XX wieku udowadniające, że wymarłe dinozaury były w przeciwieństwie do współczesnych gadów stałocieplne. Ponadto wykazywały się one szybką przemianą materii i prowadziły aktywny tryb życia. Stałocieplne są dzisiaj m.in. ssaki oraz ptaki, które wyewoluowały od wspólnego przodka z dinozaurami.

Czytaj też: Jak współcześnie wyglądałyby dinozaury?

3. „Druga młodość” prehistorycznych gadów dopiero od 2. poł. XX wieku

Czy zawsze dinozaury tak fascynowały naukowców? Okazuje się, że nastroje były zmienne. Pierwsze odkrywane skamieniałości dinozaurów nie budziły tyle zainteresowania. Dopiero od lat 60. XX wieku, czyli okresu tzw. odrodzenia dinozaurów, zwierzęta te zyskały na popularności. Wszystko z powodu swoistej fali nowych odkryć na temat dinozaurów (stałocieplność, pokrewieństwo z ptakami, wysoki metabolizm). W tym samym czasie mezozoiczne stwory przedarły się do popkultury i stały się bohaterami wielu filmów fabularnych i animowanych.

4. „Powiedz coś” i cisza. Bezgłośne dinozaury

Dinozaury nie potrafiły wydawać dźwięków głosowych. Nawet jeśli zdarzyło nam się usłyszeć potężny ryk dinozaura na filmie, to była to tylko fantazja scenarzysty. Okazuje się, że zwierzęta nie miały wytworzonych żadnych worków powietrznych ani strun głosowych, które umożliwiłyby wydawanie dźwięków. Jeśli dzisiejsze ptaki i gady potrafią „mówić” i „śpiewać”, to tylko dlatego, że wytworzyły sobie odpowiedni organ głosowy niezależnie od innych grup. Jak więc komunikowały się dinozaury? Przede wszystkim wzrokiem. Ponadto niektóre gatunki potrafiły syczeć, kłapać dziobek lub pyskiem czy uderzać skrzydłami.

Diagram porównujący rozmiary człowieka i wybranych zauropodów

5. Największy dinozaur mógł sięgać pyskiem do 6. piętra

W świecie nauki trwają ciągłe dyskusje na tym, który dinozaur był największy w historii. Za największego przedstawiciela tego kladu, którego mamy kompletny szkielet zachowany w dobrym stanie kopalnym, uznaje się Giraffatitan brancai z rodzaju roślinożernych brachiozaurów. Jego wysokość wynosi 12 metrów, a długość ciała 22,5 metra. Dokładne wyliczenia wskazują, że mógł ważyć 39 ton. Jednak ten osobnik przegrywa z kretesem, jeśli w zestawieniu uwzględnimy także skamieniałości składające się z pojedynczych kości. Wówczas na podstawie obliczeń i modeli dowiadujemy się, że diplodok (Diplodocus) dorastał długością do 33,5 metra, a superzaur (Supersaurus) do 33 metrów. Zauroposejdon (Sauroposeidon) natomiast wygrywał wzrostem, ponieważ sięgał swoim pyskiem aż na wysokość 6. piętra (prawie 13 metrów).

Scipionyx samniticus i jego widoczne organy wewnętrzne / źródło: Wikimedia Commons, CC BY-SA 2.5

6. Jelita, wątroba i tchawica? Znajdujemy nie tylko kości dinozaurów

Niemal wszystkie skamieniałości dinozaurów, jakie znajdują naukowcy, są to fragmenty układu kostno-szkieletowego. Anatomia kości jest podstawą do klasyfikacji danego osobnika do konkretnego gatunku. Może jednak zdarzyć się, że poza szkieletem zobaczymy w skałach także skamieniałe organy wewnętrzne. Wszystko zależy od rodzaju materiału skalnego, w jakim było pogrzebane zwierzę oraz późniejszych procesów fosylizacyjnych i diagenetycznych. Imponującym przykładem jest skamieniałość Scypionyksa. W 1998 roku we włoskiej miejscowości Pietraroja odnaleziono w skałach doskonale zachowany szkielet dinozaura wraz z fragmentem jelita, wątrobą, okrężnicą i tchawicą.

Czytaj też: Jak silne było tsunami, które stało za wyginięciem dinozaurów?

7. Czy „Park Jurajski” to fikcja? Czy mamy DNA dinozaurów?

Aby móc powtórzyć to, co wymyślili scenarzyści kinowego hitu Spielberga z 1993 roku, potrzebujemy wyekstrahowane DNA z tkanki dinozaura. Niestety wszystko, co dzisiaj znajdujemy w skałach, jest silnie zmienione pod względem chemicznym. Jak dotąd, nie udało się żadnej grupie badawczej znaleźć szczątków zawierających DNA. Jednym z większych sukcesów jest odkrycie związków hemoglobiny w kości Tyranozaura. Póki co, nie jesteśmy w stanie wiernie odtworzyć genomu dinozaurów, a zatem także przywrócić prehistorycznych gadów do życia. Może i dobrze.

8. Biżuteria na głowie, czyli jak dinozaury chciały się innym przypodobać

Wcześniej wspomniano o wzrokowej komunikacji dinozaurów. Polegała ona również na tym, że niektóre gatunki wytwarzały specyficzne elementy anatomiczne, które najpewniej miały przykuć uwagę osobnika drugiej płci. Tylko wtedy mogło dojść do przedłużenia linii rodowej osobników, jeśli zwracały one na siebie uwagę urodą. I to nie byle jaką. Rogi, kryzy, żagle, grzebienie i pióra dominowały w wyglądacie niektórych gatunków. Zresztą do dzisiaj kolorystyka i charakter upierzenia u ptaków nadal pełni funkcję atraktora u przeciwnej płci.

Szkielet i odciski piór archeopteryksa w Muzeum Historii Naturalnej w Berlinie / źródło: Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0

9. Ptaki to dinozaury, które nie wymarły

Możemy spotkać się z zaskakującą, ale i przekonującą, tezą, że ptaki są w gruncie rzeczy dinozaurami, które przeżyły wielkie wymierania na przełomie kredy-paleocenu. Oczywiście nie oznacza to, że ptaki są gadami – uznawane są za osobną gromadę, ale która z mezozoicznymi stworami ma wspólnego przodka wśród pierwotnych gadów. Od ponad półwiecza paleontolodzy szukają coraz to nowszych poszlak łączących ptaki z wymarłymi dinozaurami. Warto dodać, że najstarsza skamieniałość ptaka liczy 150 mln (późna jura) i przedstawia gatunek archeopteryksa.

Czytaj też: Dinozaury zdominowały cały świat? Niekoniecznie! W morzach żyły jeszcze inne, ogromne gady

10. Dinozaury w Polsce? Wiemy, że po niej stąpały

Gdzie szukać dinozaurów w Polsce? W skałach wieku triasowego, jurajskiego i kredowe, które odsłaniają się na powierzchni, a więc najlepiej na Śląsku oraz w Górach Świętokrzyskich (ale także w Tatrach). Jednakże najgłośniejsze odkrycia szkieletów z tego czasu dotyczą nie samych dinozaurów, a ich ewolucyjnych przodków i mniejszych gadów. Słynny smok wawelski jest tak naprawdę prymitywnym gadem nienależącym do kladu dinozaurów, a na terenie Krasiejowa (woj. opolskie) znajdowane były silezaury – inna grupa czworonożnych, roślinożernych gadów. Nie znaczy to, że po dinozaurach na terenie Polski nie ma ani śladu – są i to dosłownie… ślady ich kończyn. W Górach Świętokrzyskich oraz w dolinie Tomanowej w Tatrach znane są naukowcom ichnoskamieniałości zawierające tropy allozaurów, stegozaurów, zauropodów (Świetokrzyskie) i teropodów (Tatry). Mamy zatem dowód, że dinozaury po dzisiejszym obszarze Polski dosłownie stąpały.

Szkielet Silesaurusa w dinoparku w Krasiejowie / źródło: Wikimedia Commons, CC BY 3.0

Świat, w którym żyły dinozaury przed setkami milionów lat, wyglądał zupełnie inaczej niż dzisiejszy. Ssaki jeszcze nie dominowały na Ziemi, na pierwsze naczelne trzeba było jeszcze poczekać kilkadziesiąt milionów lat, a świat roślin był dużo uboższy (pierwsze trawy i rośliny kwiatowe pojawiły się dopiero w późnej kredzie). Czy człowiek byłby w stanie przeżyć w świecie dinozaurów? Raczej wydaje się to mało prawdopodobne – jeśli nie tropikalna temperatura i ograniczony dostęp do roślinnej żywności (brak owoców, warzyw, dieta oparta na jedzeniu liści), to na pewno drapieżne dinozaury w szybkim tempie przyczyniłyby się do wymarcia naszego gatunku.

Więcej:dinozaury