Gdzie się podziała Amelia Earhart? W sprawie legendarnej pilotki doszło do przełomu 

Historia Amelii Earhart jest niczym gotowy scenariusz na film. Amerykańska pilotka zapisała się w historii jako pierwsza kobieta, która przeleciała nad Oceanem Atlantyckim. Niestety, 2 lipca 1937 roku doszło do niespodziewanych wydarzeń.
Gdzie się podziała Amelia Earhart? W sprawie legendarnej pilotki doszło do przełomu 

Właśnie wtedy Amerykanka podjęła próbę okrążenia kuli ziemskiej wzdłuż równika. Dzięki temu zamierzała trafić na karty historii za sprawą kolejnego wyczynu. Wcześniej dokonała tego poprzez przelot nad Atlantykiem jako pierwsza pasażerka w historii, a później – jako pierwsza pilotka. Pokonanie trasy prowadzącej wzdłuż równika byłoby niczym perła w koronie Earhart.

Czytaj też: Rozpusta Greków i Rzymian. Jak naprawdę wyglądało życie intymne starożytnych ludzi?

Realizacja planu szła jej naprawdę dobrze, ponieważ pozostawała w trasie od około 40 dni. W podróży towarzyszył jej nawigator Fred Noonan, a pewnym momencie para śmiałków znalazła się nad Oceanem Spokojnym po starcie z Nowej Gwinei. Pomimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań nie znaleziono ani zaginionych osób, ani ich samolotu. Szybko pojawiły się liczne teorie, zarówno te bardzo prawdopodobne, jak i balansujące na granicy szaleństwa.

Zdrowy rozsądek podpowiadał bowiem, iż Earhart oraz Noonan wpadli do Pacyfiku po tym, jak doszło do awarii jednostki, którą się poruszali. Jeśli zaś chodzi o inne analizowane scenariusze, to jeden sugerował na przykład, że Earhart wylądowała na kontrolowanych przez Japończyków Wyspach Marshalla. Tam wpadła w niewolę, by ostatecznie przejść na stronę Japończyków i wspierać ich w czasie drugiej wojny światowej.

Amelia Earhart to amerykańska pilotka, która zamierzała okrążyć Ziemię jako pierwsza kobieta w historii. Posiadała miano pierwszej kobiety, która przeleciała nad Atlantykiem, zarówno za sterami, jak i na fotelu pasażera

Pomimo upływu niemal 90 lat, sprawa zaginięcia legendarnej pilotki wciąż nie została rozwiązana. Być może przełom nastąpi za sprawą rewelacji, za którymi stoi firma Deep Sea Vision. To właśnie jej przedstawiciele weszli w posiadanie niewyraźnego obrazu zarejestrowanego przez bezzałogową podwodną łódź podwodną na głębokości 5000 metrów. Na materiale można dostrzec kontury odzwierciedlające unikalne podwójne ogony i rozmiar podobny do samolotu, którym poruszali się Earhart oraz Noonan. 

Czytaj też: Jak wyglądało życie psów w średniowieczu?

Jednocześnie uczestnicy wyprawy nie chcą podzielić się dokładną lokalizacją domniemanego wraku. Planują dalsze poszukiwania prowadzone na wyznaczonym obszarze, przy czym dotychczasowe – trwające 90 dni – objęły region o powierzchni 13 500 kilometrów kwadratowych. Była to więc akcja na gigantyczną skalę, ponieważ przeprowadzono ją na obszarze większym niż miało to miejsce w czasie wcześniejszych poszukiwań razem wziętych.