Android Auto dostaje nowe aplikacje
Gigant z Mountain View w ostatnim czasie dba o to, by użytkownicy Android Auto regularnie dostawali jakieś nowości. W sierpniu udostępnił wersję 10.02, która, choć nie była wielką aktualizacją, wprowadziła kilka fajnych ulepszeń. Przede wszystkim pojawiła się wyszukiwarka piosenek w aplikacjach multimedialnych, takich jak chociażby Spotify na Android Auto. Jest to jednak funkcja dostępna tylko podczas postoju. Oprócz tego wprowadzono możliwość zmiany wyświetlania stacji paliw na rzecz stacji ładowania w aplikacjach do nawigacji, a także lepszą integrację z Asystentem Google, którego można wykorzystywać do kontrolowania większej liczby elementów samochodu, takich jak światła, szyby czy klimatyzacja.
W tym miesiącu Google dodał natomiast kilka nowych aplikacji, takich jak The Weather Channel, Zoom, WebEx i Prime Video. Szczególnie przydatnym dodatkiem jest aplikacja Weather Channel, która w Sklepie Play ma ponad 100 milionów pobrań, co dobitnie świadczy o jej przydatności. To jeden z najpopularniejszych internetowych serwisów pogodowych, dzięki któremu użytkownicy Android Auto będą na bieżąco z pogodą. Apka da znać o nieoczekiwanych zmianach pogodowych, takich jak burze, które mogą utrudnić podróż. Kierowcy Androida Auto otrzymają także prognozy godzinowe, powiadomienia i radar Trip View, dzięki któremu będą na bieżąco informowani o nadchodzących warunkach pogodowych.
Fani film i seriali dostaną też dostęp do serwisu Amazon Prime Video, choć na początku tylko na samochodach wybranych marek – Renault, Polestar i Volvo Cars – na szczęście z czasem dostęp zostanie rozszerzony. Tutaj warto zaznaczyć, że serwis działać będzie jedynie podczas postojów, co jest raczej oczywiste ze względów bezpieczeństwa.
Osoby, które dużo pracują, z pewnością ucieszą się z pojawienia się w Android Auto aplikacji Zoom i WebEx By Cisco. Dzięki nim można dołączać do zaplanowanych spotkań online także podczas podróży. Oczywiście będą się one odbywać jedynie w formie audio, by nie rozpraszać kierowcy. Jest to jednak spore ułatwienie i można się spodziewać, że z czasem pojawi się jeszcze więcej aplikacji z tej kategorii.
Przypomnijmy jeszcze, że dostępna jest również kolejna wersja Android Auto o numerze 10.04. Jest to co prawda jedna z tych aktualizacji, która na pierwszy rzut oka nic nie zmienia, ale kryje się w niej przynajmniej jedna istotna poprawka. Naprawia ona jeden z bardziej irytujących błędów, jaki pojawił się w systemie w ostatnim czasie. Chodzi o błąd, który sprawiał, że dolny pasek zadań w Google Maps nie włączał się podczas korzystania z apki. Na szczęście po aktualizacji ma on zniknąć. Czy pojawia się jeszcze coś? Wydaje się, że nie, choć istnieje możliwość, iż w trakcie użytkowania coś wypłynie. Google nie chwali się bowiem dziennikiem zmian, więc wszystko musimy odkrywać sami.