Apple ulepsza menedżera haseł. Będzie chronił dane użytkowników nie tylko w Safari

W dobie ciągłych cyberataków i rozlicznych zagrożeń, jakie czyhają na nas w sieci, bardzo istotne jest odpowiednie zabezpieczenie naszych danych logowania. W tym celu najlepiej używać menedżerów haseł, które nie tylko bezpiecznie przechowują tego typu wrażliwe dane, ale również pomagają w ustawianiu odpowiednio silnych i bezpiecznych haseł. Można korzystać z zewnętrznych aplikacji, takich jak 1Password czy Proton Pass lub zdać się na rozwiązania wbudowane w przeglądarki albo systemy operacyjne, jak na przykład narzędzie od Apple’a.
Apple ulepsza menedżera haseł. Będzie chronił dane użytkowników nie tylko w Safari

Apple poprawi bezpieczeństwo na komputerach Mac. Z menedżera haseł skorzystamy też w innych przeglądarkach

Korzystanie z menedżerów haseł powinno wejść w nawyk wszystkim. Silne, unikatowe i odpowiednio długie hasła nie są czymś, co łatwo można spamiętać, dlatego tego typu narzędzia są ogromnym ułatwieniem i świetnym zabezpieczeniem w walce o swoje bezpieczeństwo w sieci. Takich narzędzi na rynku znajdziemy wiele, począwszy od tych najbardziej polecanych pokroju 1Password i Proton Pass, a menedżerach w przeglądarkach i systemach operacyjnych kończąc. Apple też coś takiego oferuje, choć w tym przypadku jest to narzędzie wbudowane w iClaud – pęk kluczy.

Pęk kluczy iCloud automatycznie wypełnia informacje, takie jak nazwy użytkownika i hasła w Safari i aplikacjach, klucze, dane kart kredytowych i kody bezpieczeństwa oraz hasła do Wi-Fi na każdym zatwierdzonym przez użytkownika urządzeniu. Jak to w przypadku Apple’a bywa, z tego rozwiązania można korzystać na wszystkich urządzeniach producenta, ale nie jest ono tak całkiem idealne.

Na iPhone’ach może tego nie odczujemy, bo i tak większość użytkowników korzysta na nich z Safari, ale na komputerach Mac to już inna sprawa. Chodzi o to, że pęk kluczy iCloud, choć zapewnia odpowiednią ochronę najważniejszych danych, nie ma wsparcia dla przeglądarek innych firm. Jeśli więc ktoś nie jest zadowolony z funkcji Safari i woli korzystać z Chrome’a czy Edge’a, nie może już liczyć na ochronę ze strony menedżera haseł Apple’a. Na szczęście tutaj możemy to ograniczenie puścić w niepamięć, bo najnowsza aktualizacja macOS Sonoma wprowadza stosowne ulepszenie.

Najnowsza wersja systemu operacyjnego dla komputerów Mac jest obecnie w fazie testów, więc jeszcze niewiele osób skorzysta z tej zmiany, ale to tylko kwestia kilku miesięcy, zanim gigant z Cupertino wdroży jego stabilną wersję. Tak czy inaczej, zmiana pozwoli polegać na pęku kluczy iCloud także w przeglądarkach Microsoftu czy Google’a w formie rozszerzenia o nazwie iCloud Password. Warto tylko wspomnieć, że będzie ono działać na dowolnej przeglądarce, o ile jest ona oparta na Chromium.

Jeśli wam się spieszy i nie chcecie czekać do jesieni, możecie już teraz zainstalować wersję beta systemu macOS Sonoma, gdzie wtyczka będzie dostępna do zainstalowania. Kiedy już to zrobicie, wystarczy zalogować się do swojego Apple ID, aby uzyskać dostęp do haseł iCloud w wybranej przeglądarce macOS.