Zaginiony kontynent ukrywał się przed wzrokiem. Wielkie odkrycie w Azji Południowo-Wschodniej

Geolodzy działający na terenie Azji Południowo-Wschodniej dokonali wyjątkowego znaleziska. Dostarczyli dowodów na istnienie nieznanego do tej pory kontynentu, który dawniej wchodził w skład słynnej Gondwany.
Zaginiony kontynent ukrywał się przed wzrokiem. Wielkie odkrycie w Azji Południowo-Wschodniej

Ruchy ziemskich płyt tektonicznych sprawiają, że układ kontynentów na naszej planecie jest zmienny. Oczywiście na przestrzeni ludzkiego życia nie jesteśmy w stanie dostrzec takich procesów gołym okiem, ale wiemy o ich zachodzeniu. Nie bez powodu mówi się na przykład o rozrywaniu Afryki na dwie części, czego efekty będą widoczne za miliony lat.

Czytaj też: Czym był gigantopitek? Miał 3 metry wysokości i uwielbiał bambusa

W przeszłości na Ziemi istniał natomiast superkontynent zwany Gondwaną. Okres jego występowania obejmował przede wszystkim paleozoik oraz początek mezozoiku, a później – końcówkę mezozoiku i początek kenozoiku. Realia ostatnich badań, których wyniki zaprezentowano na łamach Gondwana Research, przenoszą nas natomiast do okresu sprzed około 155 milionów lat. 

Swego czasu Gondwana obejmowała to, co współcześnie nazywamy Ameryką Południową, Afryką, Indiami, Antarktydą i Australią. Rozpad tego superkontynentu doprowadził do powstania wymienionych części składowych, a zapewne dopóki będzie istnieć Ziemia – albo przynajmniej będzie występowała tektonika płyt – to wciąż będzie trwała ta niesamowita układanka złożona z płyt kontynentalnych. 

Kontynent zwany Argolandem był dawniej częścią Gondwany, czyli superkontynentu istniejącego na Ziemi przez setki milionów lat

O ile jednak większość kontynentów, które dawniej tworzyły Gondwanę, dało się łatwo zlokalizować, tak niektóre skrywały się przed wzrokiem naukowców. Dotyczyło to również Argolandu. Obszar ten najprawdopodobniej oddzielił się od Australii, co miało miejsce około 150 milionów lat temu. Jego pozostałości zidentyfikowano niedawno w Azji Południowo-Wschodniej. Kluczowe w prowadzonych badaniach okazały się dane geologiczne zebrane z głębokiego basenu oceanicznego znanego jako równina abisalna, położonego u zachodnich wybrzeży Australii.

Czytaj też: Największy wodospad na świecie jest tak naprawdę pod wodą. Z Polski nie jest tam tak daleko

I to właśnie w tym basenie znajdują się dowody na procesy, które zaszły 150 milionów lat temu. Rozdzielenie ówczesnych fragmentów tworzących Gondwanę pozostawiło pamiątkę w postaci zagłębienia w równinie abisalnej. Oderwany od Australii kontynent znajduje się natomiast tam, gdzie teraz widzimy wyspy wchodzące w skład Azji Południowo-Wschodniej. Zdaniem badaczy fragmenty Argolandu można spotkać między innymi na terenie Indonezji czy Mjanmy. Jeśli zaś chodzi o rozpad tego niezwykłego kontynentu, to najprawdopodobniej przyspieszył on około 215 milionów lat temu.